Dziś o godz. 11:00 w naszej Farze miało miejsce wielkie wydarzenie– szczególnie dla młodych ,ale także dla mieszkańców, dla miłych gości, dla wszystkich!- bo właśnie dziś w naszym Kościele wystąpił jeden z największych zespołów hip-hopowych w Polce ? FULL POWER SPIRIT.  Zgromadziła się na nim młodzież z okolicznych szkół, nie zabrakło dorosłych, a nawet małych dzieci, już dawno nie było nas tak wielu, razem, ze sobą, u domu samego Boga.

Świątynia pełna po brzegi, a serca wszystkich rozpalone Duchem wiary i prawdziwej chrześcijańskiej miłości- to opis tego co działo się podczas koncertu. Skromny Kościółek niewielka miejscowość, a mimo to zero przeszkód!- na świetny koncert, cudowną atmosferę, piękne świadectwo, niezwykłą radość, niejedno nawrócenie, a przede wszystkim na Boże działanie!

Full Power Spirit zaskakiwał już od samego początku. Zarówno pierwsze wrażenie jak i cały występ to reprezentacja najwyższego poziomu i nietuzinkowego występu. Na wstępie lider zespołu powiedział kilka zdań o sobie, o tym co wspólnie robią i przede wszystkim dlaczego to robią, po co i dla kogo. Z pewnością nasi bracia koncertują w bardzo wyjątkowy sposób, ponieważ oprócz rapu, dają świadectwo, ich utwory związane są bezpośrednio z ich życiem, a sam koncert ma jasno sprecyzowany cel: ZNAJDŹ SPOSÓB NA SIEBIE!.  Ważnym elementem występu były pytania, które zadawał lider, wtrącone pomiędzy utworami, nadawały im jeszcze głębszego sensu. Młodzi ludzie dzięki nim mogli odnaleźć sens swojego życia: po co żyją? Jak powinni żyć? Jaka jest recepta na szczęście? Kto jest prawdziwym przyjacielem?. Niby pytania najprostsze, jednak na twarzach młodych było widać skupienie i zastanowienie nad tym czy faktycznie znają na nie odpowiedź.

Już same utwory Full Power Spirit mają bardzo silny przekaz,  a życiowe, autentyczne historie, opowiedziane przez członków zespołu w połączeniu z muzyką stworzyły niesamowite połączenie. Połączenie, które ?daje prawdziwego kopa? i to dosłownie, bo co myśli młody człowiek słuchając, że ktoś przegrał swoje życie przez alkohol, widząc dodatkowo obrazy z jego życia na slajdach. Może właśnie wtedy zaczyna zastanawiać się i stwierdza, że  nie chciałby tak, że coś powinien zrobić ze swoim życiem.

Lider zespołu opowiadając spisał się na medal. Zapisując to co mówi na pewno zdobylibyśmy receptę na szczęście. Po takim koncercie młody człowiek wie, że ciężką pracą ludzie się bogacą, że, jak wiele razy zostało to podkreślone każdy ma równe szanse, już w momencie kiedy dostaje w dniu narodzin prezent od Boga jakim jest życie. Nasi bracia z Full Power Spirit łącząc swoje doświadczenie życiowe z muzyką pokazali, tak naprawdę czym jest życie- prezentem od Boga, nie jedynym, bo dostajemy od Niego prezenty codziennie, za które musimy dziękować. W życiu trzeba mieć cel i z całych sił do niego dążyć. Trzeba mieć w sercu Boga, który prowadzi przez życie.

Były wielkie brawa,  momenty przerażenia na twarzach młodych, uśmiechu, żartów , radości, wspólnego rapu, to wszystko pod osłoną trzech słów Full Power Spirit!- to ten zespół pozostawi po sobie nie tylko miłe wspomnienia, ale co ważniejsze świadectwo swojego życia i receptę na to jak być szczęśliwym, jak do tego dążyć i jak przejść przez swoje życie aby znaleźć się w Niebie.

Jedna z piosenek zespołu nosi nazwę ?Rozpal serce? ? dziś zostało rozpalone nie tylko jedno serce, a serca wszystkich obecnych na koncercie. Inna natomiast ? Jestem wojownikiem? i teraz słuchając tych słów,  umocnieni mocnym Duchem, który działał dziś przez słowa członków zespołu Full Power Spirit ,każdy z nas może wykrzyczeć Bogu i ludziom : JESTEM WOJOWNIKIEM!  Bo cały czas SZUKAM RECEPTY NA SZCZĘŚCIE.

Ten koncert to nie tylko ważny moment w życiu młodego człowieka, który przeżył ten czas we wspólnocie, razem ,blisko Boga. To także kluczowy moment przygotowań do Światowych Dni Młodzieży, ponieważ w koncercie brali udział wolontariusze, którzy mogli zaczerpnąć Bożej mocy do dalszego działania. Ks. Marek jako Dekanalny Duszpasterz Młodzieży zapraszając do naszej wspólnoty Full Power Spirit pokazał, że w wolontariacie ŚDM w Kcyni nigdy nie ma czasu na nudę, można poczuć tutaj Bożą moc i działać w konkretnym celu, którym mogą być ŚDM 2016 w Krakowie.

Na sam koniec młodzi dali wielkie brawa zespołowi za wspaniały koncert, ks. Markowi, za to że zaprosił Full Power Spirit do Fary, zespół, który rozpalił ich serca i otworzył ich oczy na życie.