Fragmenty z Pisma Świętego,
które nawiązują do
św. Michała Archanioła.
STARY TESTAMENT
- Księga Daniela
Dn 10,12-13 „Powiedział więc do mnie: «Nie bój się, Danielu! Od pierwszego bowiem dnia, kiedy starałeś się usilnie zrozumieć i upokorzyć przed Bogiem, słowa twoje zostały wysłuchane; ja zaś przybyłem z powodu twoich słów. Lecz książę królestwa Persów sprzeciwiał mi się przez dwadzieścia jeden dni. Wtedy przybył mi z pomocą Michał, jeden z pierwszych książąt. Pozostawiłem go tam przy królach Persów. Przyszedłem, by udzielić ci zrozumienia tego, co spotka twój naród przy końcu dni; bo to widzenie odnosi się do tych dni».”
- Księga Daniela
Dn 10,20b-21b „Teraz muszę znów walczyć z księciem Persów, a gdy skończę, wówczas nadejdzie książę Jawanu. Nikt zaś nie może mi skutecznie pomóc przeciw nim z wyjątkiem waszego księcia Michała”
- Księga Daniela
Dn 12,1 „W owych czasach wystąpi Michał, wielki książę, który jest opiekunem dzieci twojego narodu. Wtedy nastąpi okres ucisku, jakiego nie było, odkąd narody powstały, aż do chwili obecnej. W tym czasie naród twój dostąpi zbawienia: ci wszyscy, którzy zapisani są w księdze.”
- Księga Wyjścia
Wj 32,33-34 „Pan powiedział do Mojżesza: «Tylko tego, który zgrzeszył przeciw Mnie, wymażę z mojej księgi. Idź teraz i prowadź ten lud, gdzie ci rozkazałem, a mój anioł pójdzie przed tobą. A w dniu mojej kary ukarzę ich za ich grzech».”
- Księga Wyjścia
Wj 33,2 „I wyślę przed tobą anioła, i wypędzę Kananejczyka, Amorytę, Chetytę, Peryzzytę, Chiwwitę i Jebusytę.”
- Księga Jozuego
Joz 5, 13-15 „Gdy Jozue przebywał blisko Jerycha, podniósł oczy i ujrzał przed sobą męża z mieczem dobytym w ręku. Jozue podszedł do niego i rzekł: «Czy jesteś po naszej stronie, czy też po stronie naszych wrogów?» A on odpowiedział: «Nie, gdyż jestem wodzem zastępów Pańskich i właśnie przybyłem». Wtedy Jozue upadł twarzą na ziemię, oddał mu pokłon i rzekł do niego: «Co rozkazuje mój pan swemu słudze?» Na to rzekł wódz zastępów Pańskich do Jozuego: «Zdejm obuwie z nóg twoich, albowiem miejsce, na którym stoisz, jest święte». I Jozue tak uczynił.”
- Księga Zachariasza
Za 3, 1-10 „1 Potem [Pan] ukazał mi arcykapłana Jozuego, który stał przed aniołem Pańskim, a po jego prawicy stał szatan oskarżając go. [Anioł] Pański tak przemówił do szatana: «Pan zakazuje ci tego, szatanie, zakazuje ci tego Pan, który wybrał Jeruzalem. Czyż nie jest on niby głownia wyciągnięta z pożogi?» A Jozue, stojący przed aniołem, miał szaty brudne. I zwrócił się anioł do tych, którzy stali przed nim: «Zdejmijcie z niego brudne szaty!» Do niego zaś rzekł: «Patrz – zdejmuję z ciebie twoją winę i przyodziewam cię szatą wspaniałą». I tak mówił jeszcze: «Włóżcie mu na głowę czysty zawój». I włożyli mu na głowę czysty zawój, i przyodziali go wspaniale. A działo się to w obecności anioła Pańskiego. Po czym anioł Pański napomniał uroczyście Jozuego: «Tak mówi Pan Zastępów: Jeżeli wytrwasz na moich drogach, jeżeli wierny będziesz posłudze dla Mnie, uczynię cię przełożonym mojego domu i opiekunem moich przedsionków i policzę cię w poczet tych, którzy tutaj stoją. Arcykapłanie Jozue, słuchaj ty i twoi towarzysze, którzy są twoimi doradcami, gdyż przez tych mężów spełni się cudowna obietnica, albowiem ześlę sługę mego – Odrośl. Patrz – oto kamień, który kładę przed Jozuem: na tym kamieniu jest siedem oczu, Ja sam na nim wyrzeźbię napis i w jednym dniu zgładzę winę tego kraju – wyrocznia Pana Zastępów. W owym dniu – wyrocznia Pana Zastępów – będziecie się wzajemnie zapraszać, [by odpoczywać] w cieniu winorośli i drzew figowych».”
NOWY TESTAMENT
- List św. Judy
Jud 1,9 „Gdy zaś archanioł Michał tocząc rozprawę z diabłem spierał się o ciało Mojżesza, nie odważył się rzucić wyroku bluźnierczego, ale powiedział: «Pan niech cię skarci!»”
- Apokalipsa św. Jana
Ap 12,7-9 „I nastąpiła walka na niebie: Michał i jego aniołowie mieli walczyć ze Smokiem. I wystąpił do walki Smok i jego aniołowie, ale nie przemógł, i już się miejsce dla nich w niebie nie znalazło. I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie.”
Michał Archanioł w Księdze Daniela
Imię Michała Archanioła występuje w Piśmie Świętym pięć razy: trzy razy w Starym Testamencie (Dn 10, 13. 21; 12, 1) i dwa w Nowym (Ap 12, 7nn; Jud 9). Ponieważ naszym celem jest odkrycie postaci i roli Michała w Księdze Daniela, to najpierw zapoznamy się z nią nieco, następnie z interpretacją czwartej wizji, w której występuje to imię, po czym zajmiemy się szerzej postacią Michała Archanioła i rolą, jaką on pełni jako „pierwszy” wśród aniołów i szczególny opiekun Izraela.
Szczególne cechy Księgi Daniela
Księga Daniela to dzieło wielojęzyczne. Została napisana w języku hebrajskim, aramejskim i greckim. Księga ta powstała w niezwykle trudnym dla Izraela okresie powstania machabejskiego, około 164 roku przed Chrystusem i miała za zadanie pomóc Izraelitom ocalić swoją tożsamość i wiarę w Boga. Księgę Daniela pod względem treści dzielimy na trzy części. Pierwsza część to opowiadania: o bohaterskich czynach Daniela i jego towarzyszy na dworze w Babilonie; o doświadczeniach mądrego i prawego dworzanina, którego Bóg wspiera swoją mocą; dotyczące materii teologicznej i moralnej. Druga część przedstawia cztery apokaliptyczne wizje Daniela, dotyczące: czterech bestii i „jakby Syna Człowieczego”, walki barana i kozła, anioła Gabriela oraz biegu historii świata od Cyrusa do Antiocha IV Epifanesa i wypadki, które nastąpią po śmierci prześladowcy. Natomiast trzecia część zawiera dodatki przekazane tylko przez tradycję grecką: modlitwę Azariasza i kantyk trzech młodzieńców; opowiadanie o Zuzannie oraz dwa niezależne opowiadania o Belu i Smoku.
Czwarta „wizja apokaliptyczna”
Po raz pierwszy i jedyny; właśnie w czwartej wizji, pojawia się bardzo wyraźnie pozaziemska postać Michała Archanioła. Wyszczególniamy w niej następujące epizody: epifanię istoty niebiańskiej , dialog Daniela z aniołem, długie przemówienie anioła w formie monologu oraz epilog zawierający dodatkową wizję. Otóż anioł, niewymieniony z imienia, przekazuje Danielowi relację o dziejach królestwa perskiego oraz imperium Aleksandra Wielkiego, po czym czyni długi opis historii dynastii Seleucydów, a szczególnie wielkiego prześladowcy Izraelitów – Antiocha IV Epifanesa.
Anioł-interpretator przekazuje Danielowi objawienie dotyczące wydarzeń w dwóch sferach: niebiańskiej i ziemskiej. Najpierw przedstawia przebieg walki w niebiosach, której rezultat ma decydujący wpływ na wydarzenia ziemskie. Następnie przedstawia historyczne konsekwencje wojny niebiańskiej. W końcu znów powraca do sceny niebiańskiej. To pozwala nam zgrupować powyższy materiał następująco: sfera niebiańska (walka istot niebiańskich); sfera ziemska (wydarzenia historyczne); ostateczne wypełnienie (zwycięstwo Michała, zmartwychwstanie i wywyższenie).
Michał Archanioł najwyższy godnością i władzą wśród aniołów (10,13)
Bóg chętnie wysłuchał pokornej modlitwy Daniela i wysłał do niego anioła, aby mu objawił tajemnicę przyszłości. Z „przemówienia anioła” Daniel dowiaduje się o konflikcie, który toczy się w niebiosach pomiędzy istotami niebiańskimi. Anielski posłaniec był w tym czasie powstrzymywany przed dostarczeniem Danielowi objawienia przez „księcia królestwa Persów”. Wyrażenie „książę królestwa Persów” oznacza niewątpliwie anioła, który w sferze niebiańskiej jest opiekunem Persji, to jest jej patronem. Autor natchniony rozwija tu zapoczątkowaną przez proroka Zachariasza naukę, że nie tylko jednostki, ale także społeczności i narody mają swoich aniołów stróżów i opiekunów. Wszyscy oni, choć reprezentują niejednokrotnie sprzeczne ze sobą interesy narodów, którymi się opiekują, dążą do jednego celu, a mianowicie, by w tych narodach spełniła się wola Boża. Anioł opiekujący się Persją usiłował przeszkodzić w tym, by anioł-interpretator skontaktował się z Danielem i przekazał mu prawdy o przyszłości jego narodu. „Książę królestwa Persów” okazuje się jednym z aniołów będących obrońcami narodów nieprzyjaznych Izraelowi. Ten tajemniczy konflikt między aniołami podkreśla prawdę, że przeznaczenie narodów pozostaje sekretem niedostępnym nawet dla aniołów opiekujących się danym narodem – aż do Objawienia Bożego. Ponadto, pozwala sądzić, że wydarzenia, które mają miejsce na ziemi, wcześniej rozgrywają się w niebiosach pomiędzy książętami tych królestw jako wyraz woli Boga, który kieruje historią świata. To tę właśnie prawdę chce objawić Danielowi anioł-interpretator.
Dopiero wówczas, gdy „Michał, jeden z pierwszych książąt” przybył z pomocą posłańcowi wysłanemu przez Boga do Daniela, ten został uwolniony i mógł przekazać prorokowi przesłanie. Właśnie w tym dość tajemniczym kontekście anioł o imieniu Michał jest określony zaszczytnym, jedynym tego rodzaju hebrajskim tytułem: „jeden z pierwszych książąt”, które wskazuje na anioła o niezwykłym autorytecie i władzy.
Michał Archanioł szczególny opiekun Izraela (10,21;12,1)
Zanim anioł-interpretator opuści Daniela i odejdzie, aby walczyć z „księciem Persów” (10,20), w której to walce może mu skutecznie pomóc jedynie „wasz książę Michał”, obiecuje oznajmić Danielowi to, „ co zostało napisane w Księdze Prawdy”. Tutaj bardzo wyraźnie jest powiedziane, że Michał jest „księciem” Izraela, czyli pełni rolę zwycięskiego obrońcy i opiekuna tego narodu. Z kolei występujące wyrażenie „Księga Prawdy” jest określeniem pisma o Boskim autorytecie, opisuje wolę Bożą, która dotyczy ostatnich wydarzeń historii świata i Izraela.
Jeszcze bardziej rola Michała jako opiekuna i obrońcy Izraela uwidacznia się w 12, 1-3.
Anioł-interpretator zapowiada: „ W tym czasie powstanie Michał, wielki książę, opiekun synów twojego narodu. Będzie to czas ucisku, jakiego nie było, odkąd naród istnieje, aż do tego czasu” (12,1). Wyrażenie „ w tym czasie”, oznacza: w czasie ostatecznej walki dobra ze złem, które reprezentuje inwazja Antiocha IV Epifanesa, zwłaszcza wszczęte przez niego prześladowanie Izraelitów i zbezczeszczenie Świątyni, stają się przełomem, po którym nastąpi wybawienie pochodzące od Boga i ocalenie tych, którzy okazali się Bogu wierni.
W świetle powyższych paraleli wydaje się słusznym stwierdzenie, że rola Michała Archanioła nie ogranicza się jedynie do wymiaru „militarnego”, ale obejmuje także aspekt „jurydyczny”. Walka, której przewodzi Michał, ma charakter sądu, a zwycięstwo w tej walce staje się równocześnie ukaraniem tych, którzy z nim walczą, a więc tych, którzy sprzeciwiają się Bogu, zarówno istot niebiańskich, jak i ludzi.
Moment, w którym dokona się decydujący przełom w historii jest określony jako „czas ucisku”.
Ma on znaczenie nie tylko dla narodu Izraela, ale również dla historii całego świata, będzie to czas „jakiego nie było od [początku] istnienia narodu, aż do tego czasu”. „Czas ucisku” będzie okresem inauguracji ostatecznego zwycięstwa Boga nad złem: „w tym czasie naród twój dostąpi zbawienia”, a stanie się to za sprawą ich opiekuna i obrońcy Michała Archanioła.
Według Księgi Daniela zmartwychwstaną ludzie wierni Bogu „do wiecznego życia”, a przeciwnicy Boga – „ku hańbie, ku wiecznej odrazie”. Zmartwychwstanie sprawiedliwych nie będzie powrotem do poprzedniego ziemskiego, cielesnego życia, lecz będzie to nowe życie, przemienione, niebieskie, w jakieś mierze Boskie. Przeciwieństwem do uwielbienia ciał sprawiedliwych będzie niewypowiedziana brzydota odrzuconych, wzbudzająca odrazę podobną do tej – jak powie prorok Izajasz – jaką budzą trupy toczone przez robactwo u bram miasta. To wszystko zakłada oczywiście wcześniejszy sąd Boży nad wskrzeszonymi. Szczególna nagroda czeka tych, którzy skorzystali z Bożego Prawa, oraz którzy słowem i przykładem przywiedli wielu do sprawiedliwości.
Podsumowując, Michał Archanioł, jeden z najgodniejszych aniołów, wielki książę, wkracza w dzieje świata i Izraela, a także z niebywałym oddaniem wykonuje Boże zamysły i wyroki.
Nauczanie Ojców Kościoła
na temat św. Michała Archanioła
Św. Michał był jednym z archaniołów, nazywanym księciem aniołów i narodu izraelskiego, jego obrońcą, przewodnikiem i opiekunem, jednym z pierwszych książąt niebieskich, wodzem wojska niebieskiego, walczącym z duchami ciemności i spierającym się z diabłem o ciało Mojżesza, protektorem kościoła i przeciwnikiem Szatana, wielkim liturgiem, szczególnym zaufanym Boga, przedkładającym Mu ludzkie modlitwy i błagania, dzierżącym klucze do nieba, orędownikiem i aniołem sprawiedliwości, wprowadzającym dusze zmarłych do nieba, orędownikiem i aniołem strażnikiem raju i aniołem ważącym dusze podczas Sądu Ostatecznego; te właśnie elementy i wyrażenia powtarzać się będą w wypowiedziach Ojców Kościoła na jego temat.
Hermas (połowa II wieku)
„Ten Anioł Wielki i pełen chwały to Michał. On ma władzę nad tym ludem i nim rządzi. On daje im prawa i wkłada je w serca wierzących. Dlatego też sprowadza tych, których obdarzyłem, aby się przekonać, czy je zachowali.”
Archanioł Michał jest tu nazwany „wielkim i pełnym chwały” aniołem sprawującym władzę i opiekę nad ludem izraelskim, któremu on nadał Prawo i czuwa nad jego przestrzeganiem. Treść ta pokrywa się całkowicie z Biblią i tradycją żydowską, według której Prawo Przymierza pochodzi wprawdzie z ręki Boga, ale przekazane zostało Izraelowi przez Michała Archanioła, który odgrywa rolę podobną od Syna Bożego. Hermas uczy również, że święty Michał staje przy łożu śmierci tych, którzy w życiu zachowywali przykazania Boskie, a po śmierci wyznacza im miejsca, jakie mają zająć. Św. Michał waży dusze zmarłych.
Tertulian (+220)
Wspomina Michała Archanioła przy zwalczaniu doketycznej nauki Apellesa, że Chrystus nosił na ziemi ciało anioła, bo w Biblii nazywany jest „Aniołem wielkiej rady”. Dowodząc, że Chrystus został tak nazwany tylko przenośnie, z racji pełnionej funkcji, podobnie jak Michał, a nie według natury: nie przybrał On ciała od aniołów, bo nie aniołów miał zbawić, ale prawdziwe ciało ludzkie, bo miał odkupić człowieka.
Orygenes (+254)
„Nie wolno mniemać, iż całkiem przypadkowo określonemu aniołowi powierzono określone obowiązki – np. Michałowi troskę o ludzkie modlitwy i błagania. Każdej istocie należącej do stanu archaniołów został nadany określony rodzaj powinności. Wszystko to, jak powiedziałem, nie zostało ustalone przypadkowo i mimochodem, lecz zgodnie z najwłaściwszym i najsprawiedliwszym wyrokiem Bożym, wszystko zostało uregulowane stosownie do zasług z wyroku i aprobatą Boga.”
Orygenes zaznacza, że z imionami zarówno u aniołów jak i u ludzi wiążą się pewne określone, wyznaczone przez Boga zadania do wykonania. Michałowi Archaniołowi przypisuje „troskę o ludzkie modlitwy i błagania”, czyli kapłańską funkcję prezentowania ich Bogu.
„mag nie może wzywać Michała, ani Rafaela ani Gabriela (…),
bo w archaniołach przebywa Chrystus jaśniej i wyraźniej.”
Chrześcijanom, zdaniem Orygenesa, nie wolno uprawiać magii, bo sługami magów są aniołowie -odstępcy i demony. Natomiast Chrystus jako Bóg jest obecny we wszystkich ludziach i aniołach.
→ Reasumując Michał Archanioł nazywany jest aniołem Stworzycielem, nie zmienia swej postaci, nie może być wzywany przez magów, jest czczony przez chrześcijan, a Bóg mieszka w nim w sposób specjalny.
Dydym Aleksandryjski (+ 398)
„Święty Michale, wybrany najwyższym wyrokiem Bożym do przewodzenia bezcielesnym wojskom, zostałeś uhonorowany jakby duchowym przymierzem, i jesteś miłą wonią przenajświętszej Pani wszystkich rzeczy – miłościwej Trójcy.”
Informuje o modlitwach pod wezwaniem św. Michała Archanioła, by za jego wstawiennictwem wypraszać sobie u Boga łaski, a nawet oczarowany jego kultem pozwala sobie na uroczystą apostrofę pod jego adresem, w której Michała nazywa „wodzem bezcielesnych wojsk i miłą wonią”.
Jan Chryzostom (+407)
„Wydaje mi się, że mówi tak dlatego, by pokazać prorokowi, że on rzeczy zakazanych, bezprawnych i wymuszonych, nawet od aniołów nie może wymusić. Dlatego też i Michał nie zaraz od początku przyszedł z pomocą, lecz dopiero potem, aby ich pouczyć, że niegodni powrotu są ci, którzy później do ojczyzny wrócili. Aniołowie doznają krzywdy. I mnie tam pozostawili, abym przekonywał i powstrzymywał. A który tego rodzaju anioł, gdy słyszy, że Bóg daje łaskę, będzie się sprzeciwiał?”
Złotousty Kaznodzieja wyjaśnia, dlaczego archanioł Michał przyszedł Danielowi z pomocą dopiero po dwudziestu dniach: dlatego, że nawet od anioła nie można wymagać, by się angażował w sprawy zakazane i bezprawne, tj. powrót przewrotnych Izraelitów do ojczyzny. Michał przybył z pomocą z opóźnieniem dlatego, by ich pouczyć, że są niegodni tego powrotu.
św. Hieronim ze Strydonu (+419)
„Michał, który się tłumaczy: «Któż jak Bóg», ta zaś interpretacja
imienia znaczy, że w Bogu jest prawdziwe lekarstwo”
„Medad znaczy mierzenie, Michał – Któż jak Bóg”
Św. Hieronim wyjaśnił etymologię imienia Michał, a objaśniając przypisywane mu tradycyjnie patronactwo nad narodem izraelskim dodał, że jest on również mścicielem jego grzechów i niegodziwości, modli się i prosi o miłosierdzie dla niego, a także stawia go za przykład do naśladowania.
Jan Kasjan (+435)
„Takich słów nie użyto by w stosunku do Archanioła Gabriela czy Michała, a nawet w stosunku do jakiegokolwiek dobrego człowieka. Jest więc oczywiste, że nazwanie kogoś wężem i porównanie ze zwierzętami nie wskazuje na anielską godność, lecz na hańbę grzechu.”
Jan Kasjan stwierdza, że nikt nie odważyłby się nazwać wężem Archaniołów, a nawet dobrego człowieka, bo to ubliżałoby ich godności. Michał Archanioł jest tu zatem uosobieniem dobrej postaci.
Teodoret (+466)
„Archanioł bowiem, któremu powierzona jest, jak mówi Daniel opieka nad wami, powstanie, aby wspomagać tych, którzy wtedy będą walczyć. A stanie się to jasne nawet dla niewykształconych, również z innej interpretacji.”
Michał, według Teodoreta, ma czuwać przy końcu świata, by szalejący wówczas Antychryst nie przeszkodził Eliaszowi w zapowiedzeniu ponownego przyjścia Chrystusa i w zbawieniu Żydów.
Pseudo-Dionizy Aeropagita (V/VI wiek)
„Mówi się w Piśmie również o tym, że Michał był przywódcą ludu żydowskiego, wyraźnie wskazując, że jest jedna Opatrzność dla wszystkich, osadzona ponadsubstancjalnie nad całością potęg niewidzialnych i widzialnych i że Aniołowie postawieni na czele każdego narodu, w takim stopniu, w jakim mogą, wynoszą tych, którzy z własnej chęci za nimi podążają do tejże Opatrzności jako do ich własnego Pryncypium.”
Pseudo-Dionizy udowadniając, że Boża Opatrzność czuwa nad wszystkim, przypomina, że Bóg czyni to poprzez swoich aniołów, którym powierzył poszczególne narody, a naród żydowski Michałowi Archaniołowi, który stał się jakby jego przywódcą.
Teodozjusz (+566)
„Kim są ci wybrańcy, którzy tam usiedli, by ucztować z Michałem Archaniołem? Posłuchaj mnie, a przedstawię ci ich: są to Adam, Set, Henoch, Matuzalem, Noe, Abraham, Izaak, Jakub, Józef, Mojżesz, Aaron, Jozue, Gedeon, Barak, Samson, Jefte, Dawid, Salomon, Ezechiel, Izajasz, Jeremiasz, Ananiasz, Miszael, Eliasz i pozostali prorocy, kapłan Zachariasz, Jan Chrzciciel, dwunastu Apostołów, św. Szczepan, stary mąż i święty kapłan Symeon oraz cała armia świętych i sprawiedliwych. Jaki jednak mam pożytek, wymieniając tylko te ziemskie postacie? Przecież w owym miejscu jest i Bóg chwały ze wszystkimi zastępami niebios, aniołami, archaniołami, cherubinami i serafinami.”
To te prawie wszystkie wymienione wyżej postacie biblijne, pyta po kolei kaznodzieja, czy i dlaczego się cieszą ze święta Michała, one zaś odpowiadają twierdząco, przypominając jakiś trudny moment ze swojego życia, kiedy on i w jakich okolicznościach przyszedł im z pomocą. Szczepan odpowiedział: „Tak, cieszę się, bo kiedy rzucano na mnie kamieniami, zobaczyłem niebiosa otwarte, a Michał Archanioł i wszyscy aniołowie wpatrywali się w naszego Pana Jezusa Chrystusa stojąc po prawej ręce Boga Ojca”. Natomiast z pozostałych odpowiedzi dowiadujemy się, że Michał Archanioł prosił Boga, by podarował nieposłuszeństwo Adamowi, skierował modlitwy Matuzalema do Boga, by obdarzył go długim życiem; prowadził arkę Noego; razem z Gabrielem był pod drzewem Abrahama w Mamre; pomagał Salomonowi w budowie świątyni; wspomagał w śpiewaniu i graniu Dawida; sprawił, że Józef stał się rządcą Egiptu itd.
„ Nie jest on dowódcą jednej tylko kompanii, ale jest postawiony nad wszystkimi zastępami nieba i nad każdą istotą zgodnie z zaleceniem Boga; stoi nie po lewej, ale po prawej ręce Boga i wstawia się u Niego przez cały czas za rodzajem ludzkim. Kim jest zatem ten otaczany tak wielką czcią i chwałą? – Posłuchaj, jest to Michał, potężny archanioł zastępów niebieskich. (…) Kim jest ten, w którym aniołowie i armie pokładają nadzieję i którego święto dziś z nim obchodzą? – To jest Michał, którego Bóg ustanowił wielkim rządcą nad całym swoim królestwem. Kim jest ten, ze względu na którego wszyscy pracujący w świecie przerywają swoją pracę i obchodzą dziś jego święto? – Jest to Michał, który zarządza mieszkańcami nieba, który wyzwolił ludy ziemi i który z racji swej wielkiej miłości do nas wspomina o nas przed Bogiem naszym Stwórcą.”
Widać z powyższego, jak wiele funkcji przypisywano Michałowi Archaniołowi w ludowej pobożności i jak wielką wagę przywiązywano do obchodzenia jego święta.
Prymazjusz z Hadrumetum ( 2 połowa VI wieku)
Archanioł wspomaga wiernych, modląc się za Kościół pielgrzymujący i broniąc przed diabelskimi zakusami. Biskup zaznacza, że już samo imię Michał, oznaczające etymologicznie pomoc Bożą, wskazuje na jego tego rodzaju zasadniczą funkcję, interpretację zaś swoją wspiera dobranymi wypowiedziami biblijnymi oraz odwołuje się do tradycji.
Grzegorz Wielki (+604)
„Ten anioł, który mówił Danielowi o jeńcach narodu izraelskiego w Persji, uważany jest za jej przełożonego, Michał zaś jest ukazany jako przełożony tych, którzy z tego samego narodu pozostali w ziemi Judei.”
Papież tłumaczy, że poszczególnym aniołom powierzył Bóg pod opiekę konkretne narody, których interesy są często sprzeczne ze sobą: aniołowie, pomagając im i sprawując nad nimi opiekę, stają się ich przełożonymi – patronami, walczącymi o ich przeciwne sobie często sprawy i stąd walczą ze sobą.
Św. Izydor z Sewilli (+636)
„Michał tłumaczy się: «Któż jak Bóg». Kiedy bowiem gdzieś w świecie dzieje się coś o dziwnej mocy, posyłany jest tam ten archanioł: jego nazwa wywodzi się z samego jego działania, ponieważ nikt nie potrafi uczynić tego, co może uczynić Bóg.”
Św. Izydor, mówiąc o archaniołach, do których należy św. Michał, wywodzi i uzasadnia ich nazwę i zadania, podkreślając, że są oni najwyższymi posłańcami Bożymi, wyznaczanymi do najważniejszych misji i przekazywania najważniejszych wiadomości, posiadającymi także prywatne mówiące imiona, które określają ich zadania.
Katechizm Kościoła Katolickiego
„Nasz Kochany Papież, Jan Paweł II, dał nam wspaniałe dzieło, w którym wiarę stuleci wyjaśniono w sposób syntetyczny: Katechizm Kościoła Katolickiego.” – tak o Katechizmie Kościoła Katolickiego wypowiedział się papież Benedykt XVI. W tym dziele występuje mowa o Aniołach, czyli również o naszym Patronie Św. Michale Archaniele.
Aniołowie
KKK 328 – 336
328 Istnienie istot duchowych, niecielesnych, które Pismo Święte nazywa zazwyczaj aniołami, jest prawdą wiary. Świadectwo Pisma świętego jest tak oczywiste, jak jednomyślność Tradycji.
329 Święty Augustyn mówi na ich temat: „«Anioł» oznacza funkcję, nie naturę. Pytasz, jak nazywa się ta natura? – Duch. pytasz o funkcję? – Anioł. Przez to, czym jest, jest duchem, a przez to, co wypełnia, jest aniołem”. W całym swoim bycie aniołowie są sługami i wysłannikami Boga. Ponieważ zawsze kontemplują „oblicze Ojca… który jest w niebie” (Mt 18,10), są wykonawcami Jego rozkazów, „by słuchać głosu Jego słowa” (Ps 103,20).
330 Jako stworzenia czysto duchowe aniołowie posiadają rozum i wolę: są stworzeniami osobowymi i nieśmiertelnymi. przewyższają doskonałością wszystkie stworzenia widzialne. Świadczy o tym blask ich chwały.
331 Chrystus stanowi centrum świata anielskiego. Aniołowie należą do Niego: „Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim…” (Mt 25,31). Należą do Niego, ponieważ zostali stworzeni przez Niego i dla Niego: „Bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone” (Kol 1,16). W jeszcze większym stopniu należą do Niego, ponieważ uczynił ich posłańcami swojego zamysłu zbawienia: „Czyż nie są oni wszyscy duchami przeznaczonymi do usług, posyłanymi na pomoc tym, którzy mają posiąść zbawienie?” (Hbr 1,14).
332 Aniołowie są obecni od chwili stworzenia (por. Hi 38,7) i w ciągu całej
historii zbawienia, zwiastując z daleka i z bliska to zbawienie oraz służąc wypełnieniu zamysłu Bożego. Oto niektóre przykłady: zamykają raj ziemski (por. Rdz 3,24), chronią Lota (por. Rdz 19), ratują Hagar i jej dziecko (por. Rdz 21,17), powstrzymują rękę Abrahama (por. Rdz 22,11), pośredniczą w przekazywaniu Prawa (por. Dz 7,53), prowadzą lud Boży (por. Wj 23,20-23), zwiastują narodziny (por. Sdz 13) i powołania (por. 6,11-24; Iz 6,6), towarzyszą prorokom (por. 1Krl 19,5). Wreszcie anioł Gabriel zwiastuje narodzenie Poprzednika oraz narodzenie samego Jezusa (por.Łk 1,11.26).
333 Życie Słowa Wcielonego, od Wcielenia do Wniebowstąpienia, jest otoczone adoracją i służbą aniołów. Gdy Bóg „wprowadza Pierworodnego na świat, mówi: Niech Mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży” (Hbr 1,6). Ich śpiew uwielbienia przy narodzeniu Chrystusa nie przestał rozbrzmiewać w uwielbieniu Kościoła: „Chwała Bogu…” (Łk 2,14). Aniołowie strzegą Jezusa w dzieciństwie, służą Mu na pustyni, umacniają Go w agonii i mogliby ocalić Go z ręki nieprzyjaciół, jak kiedyś Izraela. Aniołowie także „ewangelizują”, głosząc Dobrą Nowinę Wcielenia i Zmartwychwstania Chrystusa. Będą obecni w czasie powrotu Chrystusa, który zapowiadają, służąc Mu podczas sądu.
334 W taki sam sposób całe życie Kościoła korzysta z tajemniczej i potężnej pomocy aniołów.
335 W liturgii Kościół łączy się z aniołami, by uwielbiać trzykroć świętego Boga; przywołuje ich obecność w liturgii pogrzebowej (w pieśni In paradisum deducant te angeli… – „Niech aniołowie zawiodą cię do raju…” lub w „Hymnie cherubinów” w liturgii bizantyjskiej) oraz czci szczególnie pamięć niektórych aniołów (św. Michała, św. Gabriela, św. Rafała, Aniołów Stróżów).
336 Życie ludzkie od początku aż do śmierci jest otoczone opieką i wstawiennictwem aniołów. „Każdy wierny ma u swego boku anioła jako opiekuna i stróża, by prowadził go do życia”. Już na ziemi życie chrześcijańskie uczestniczy – przez wiarę – w błogosławionej wspólnocie aniołów i ludzi, zjednoczonych w Bogu.
W skrócie:
350 Aniołowie są stworzeniami duchowymi, które nieustannie wielbią Boga i służą Jego zbawczym zamysłom wobec innych stworzeń: „Ad omnia bona nostra cooperantur angeli” – „Aniołowie współdziałają we wszystkim, co dla nas dobre”.
351 Aniołowie otaczają Chrystusa, swego Pana. Służą Mu w szczególny sposób w wypełnianiu Jego zbawczej misji wobec ludzi.
352 Kościół czci aniołów, którzy pomagają mu w jego ziemskiej pielgrzymce i opiekują się wszystkimi ludźmi.
Aniołowie w nauczaniu Namiestników Chrystusa
Papież św. Leon I
„Nie martw się niepotrzebnie, zaprzyjaźnij się z Aniołami i będziesz miał ich pomoc.”
Zaprzyjaźnij się z aniołami – to rada, którą, św. Leon papież daje każdemu z nas. Jeśli zaprzyjaźnimy się z aniołami – a przecież to nic trudnego – otrzymamy niezliczone łaski, które w przeciwnym razie nigdy nie byłyby nam dane. Anielscy przyjaciele będą nas osłaniać i chronić od zła, chorób i wypadków, których sami prawdopodobnie nie potrafilibyśmy uniknąć.
Papież Leon XIII
W latach osiemdziesiątych XIX wieku papież Leon XIII napisał modlitwę do św. Michała Archanioła. Jest ona pokłosiem wizji, jaką miał ówczesny biskup Rzymu, w której ukazała mu się rozmowa Chrystusa z szatanem. Zły duch twierdził wtedy, że w ciągu stu lat uda mu się zniszczyć Kościół. Papież nakazał wtedy odmawianie tej modlitwy po tzw. Mszy św. cichej. Św. Michał Archanioł jest bowiem posłany przez Boga do wykonywania zadań specjalnych. Jednym z nich jest wstawianie się przed Bogiem za ludźmi. Możemy powiedzieć, że jest on Aniołem Stróżem nas wszystkich.
Papież Pius XI
Szczególnie polecał oddanie anielskiej opiece pewnym grupom ludzi, takim jak misjonarze, nuncjusze apostolscy, nauczyciele i harcerze. W pięknej mowie z 1923 roku do harcerzy katolickich papież powiedział: „… my zawsze zalecamy harcerzom oddanie się opiece aniołów. Harcerz jest często zdany na swoje siły i środki. Niech nie zapomina zatem, że ma przewodnika niebieskiego, że Anioł Boży czuwa nad nim. Ta myśl da mu odwagę i ufność w cenne wsparcie”.
Papież Pius XII
a) Pius XII nazywany «Pastor angelicus»; w swojej encyklice Humani generis powoływał się na aniołów i zachęcał do zażyłej z nimi relacji. Papież ten ukazywał w swoim nauczaniu znaczenie i rolę niebieskich duchów w duchowym życiu wiernych:
– wielka jest pomoc, którą aniołowie ofiarują ludziom we wzrastaniu w świętości;
– ważne jest, by wyostrzać zmysły na świat rzeczy niewidzialnych;
– dostrzeganie konieczności poznawania swojego anioła już na tym świecie
b) Pius XII: „Nie możemy rozstać się z wami (…), by wam nie udzielić zachęty, byście budzili i ożywiali w sobie to upodobanie do świata niewidzialnego, który was otacza, «gdyż to co widzialne, przemija, to zaś co nie widzialne, trwa wiecznie» (2Kor 4,18) – i byście pielęgnowali w sobie poufałe obcowanie z aniołami, którzy ustawicznie troszczą się o nasze zbawienie i uświęcenie. Bóg chce, byście z aniołami zażywali szczęśliwej wieczności: starajcie się już teraz ich poznać”.
c) Pius XII tłumaczy: „Kościół w rzeszy świętych, których czci, daje swoim wiernym opiekunów w zależności od ich stanu i wieku. Wiecie o tym, drodzy młodzi małżonkowie; ale być może będziecie zaskoczeni, że dzisiaj pragniemy oddać was w opiekę Michała archanioła. (…) Jak bardzo, drodzy małżonkowie, powinniście doceniać jego opiekę i pomoc dla dusz, którym zgodnie z prawami Stwórcy, przygotowujecie cielesne mieszkanie na tym świecie (…). Święty Michał będzie was też wspierał w waszej misji rodzicielskiej, troszczył się o was i o wasze dzieci”
d) papież Pius XII był szczególnie oddany Archaniołowi Michałowi, którego w 1949 roku ustanowił patronem i opiekunem radiologów i radioterapeutów. Także papież ogłosił Michała Archanioła patronem porządku i bezpieczeństwa publicznego we Włoszech: „Nie ma nikogo, kto byłby bardziej odpowiedni i zdolny do tego, by zachować bezpieczeństwo publiczne, niż Książę niebieski z armii anielskiej, jakim jest na przykład Archanioł Michał, gdyż posiada on siłę przeciwko mocom ciemności”.
Papież Paweł VI
Papież, który kontynuował i doprowadził do końca etapy soboru. Jeśli chodzi o fakt, że II Sobór Watykański poruszał w niewielkim stopniu sprawę aniołów i demonów, to działo się tak dlatego, że jego założenie było przede wszystkim kościelno-duszpasterskie, a nie dogmatyczne; jednakże nie brakuje tam wzmianek o tym, że aniołowie są czczeni przez chrześcijan (Lumen gentium, 50); przypominając o tym, że duchy niebieskie przyjdą z Chrystusem w chwale (Lumen gentium, 49) i pozwala dostrzec, że Maryja została nad nich wywyższona (Lumen gentium, 61).
Papież Jan Paweł I
Prowadził Kościół tylko przez 33 dni (zmarł w nocy z 28 na 29 września, w Święto Trzech Archaniołów), lecz gdy był patriarchą Wenecji, stwierdził, że aniołowie są „wielkimi niewiadomymi naszych czasów” i dodał: „Byłoby natomiast właściwym częściej o nich wspominać jako o urzędnikach opatrzności (Bożej) podczas sprawowania ludzkiej władzy”.
Papież św. Jan Paweł II
- Z Pisma Świętego wynika, że aniołowie, będąc stworzeniami czysto duchowymi, jawią się w naszej refleksji jako szczególne urzeczywistnienie „obrazu Boga”, który jest najdoskonalszym Duchem, o czym mówi sam Jezus zwracając się do Samarytanki: „Bóg jest duchem” (J 4,24). Z tego punktu widzenia aniołowie są stworzeniami najbliższymi postaci Bożej. Nazwa, używana w Piśmie Świętym dla ich określenia, wskazuje na to, że Objawienie uwydatnia przede wszystkim ich zadania wobec ludzi: anioł (angelus) oznacza „zwiastuna”. Hebrajskie malak, używane w Starym Testamencie, oznacza raczej „posła” czy „ambasadora”. Funkcją aniołów, stworzeń duchowych, jest pośredniczenie pomiędzy Bogiem a ludźmi. List do Hebrajczyków mówi w związku z tym, że Chrystus otrzymał „imię”, a zatem stał się znacznie wyższym pośrednikiem aniżeli aniołowie (por. Hbr 1,4).
Jeśli chodzi o ponowne przyjście Chrystusa, czyli o Paruzję, wszyscy synoptycy zapisują, iż „Syn Człowieczy […] przyjdzie w chwale Ojca swojego razem z aniołami świętymi” (Mk 8,38; podobnie Mt 16,27; Mt 25,31 w przypowieści o sądzie ostatecznym; Łk 9,26; podobnie też św. Paweł, 2 Tes 1,7). Można powiedzieć, że aniołowie jako czyste duchy uczestnicząc — w sobie właściwy sposób — w świętości samego Boga, otaczają w kluczowych momentach Chrystusa i towarzyszą Jego zbawczemu posłannictwu wobec ludzi. W taki właśnie sposób mówi o nich cała Tradycja i zwyczajne nauczanie Kościoła, przypisując aniołom ów szczególny charakter i ową funkcję mesjańskiego posłannictwa.
Stwórca „rzeczy niewidzialnych”: Aniołów
Katecheza Jana Pawła II w cyklu „Wiara w Boga, Stworzyciela rzeczy widzialnych i niewidzialnych”
Audiencja generalna, środa, 30 lipca 1986
- Wiara Kościoła, oprócz istnienia aniołów, uznaje pewne charakterystyczne cechy ich natury. To, że świat anielski jest natury czysto duchowej, oznacza przede wszystkim ich niematerialność i nieśmiertelność. Aniołowie nie są „ciałem” (nawet jeśli ze względu na misję pełnioną wobec człowieka „przyjmują” w pewnych momentach postać widzialną), a zatem nie odnosi się do nich to prawo zniszczalności, które jest udziałem całego świata materialnego. Chrystus powie kiedyś, odwołując się do życia przyszłego po zmartwychwstaniu ciał: „umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom” (Łk 20,36).
Uczestnicząc w życiu Trójcy poprzez światło chwały, aniołowie są — wedle świadectwa Objawienia — powołani także do tego, aby w momentach określonych planem Bożej Opatrzności uczestniczyć w dziejach zbawienia ludzi. „Czyż nie są oni wszyscy duchami przeznaczonymi do usług, posłanymi na pomoc tym, którzy mają posiąść zbawienie?” — pyta autor Listu do Hebrajczyków (1,14). W to wierzy i tego naucza Kościół, w oparciu o Pismo Święte, z którego dowiadujemy się, iż zadaniem dobrych aniołów jest ochrona ludzi i troska o ich zbawienie.
Kościół wyznaje wiarę w aniołów jako stróżów człowieka, czcząc ich w liturgii specjalnym świętem i zalecając częstą do nich modlitwę, np. inwokację „Aniele Boży”. Modlitwa ta czyni, zda się, cenny użytek ze słów św. Bazylego: „Każdy wierny ma przy sobie anioła jako wychowawcę i pasterza, aby prowadził go do życia”.
Michał archanioł (por. Dn 10,13.20; Ap 12,7; Jud 9). Imię jego wyraża to, co stanowi poniekąd o istocie całego anielskiego świata dobrych duchów. Micha-El znaczy bowiem: „Któż jak Bóg”, zawiera się więc w tym imieniu jakby echo owego zbawczego wyboru, dzięki któremu aniołowie „widzą oblicze Ojca”, który jest w niebie.
Udział Aniołów w dziejach zbawienia
Katecheza Jana Pawła II w cyklu „Wiara w Boga, Stworzyciela rzeczy widzialnych i niewidzialnych”
Audiencja generalna, środa, 6 sierpnia 1986
Święty Jan Paweł II, odwiedzając sanktuarium św. Michała Archanioła na górze Gargano, 24 maja 1987 roku, przypomniał rolę św. Michała w Kościele i świecie. Stwierdził, że przybył na Gargano, „aby uczcić i błagać św. Michała Archanioła, ażeby ochraniał i bronił Święty Kościół, w momencie kiedy jest trudno dawać autentyczne świadectwo chrześcijańskie bez kompromisów i przystosowań… Jest on przedstawiony w Biblii jako wielki bojownik przeciw Smokowi, przywódcy Demonów. Czytamy w Apokalipsie: Nastała więc wojna na niebie. Ta walka przeciwko Demonowi, która cechuje postać Archanioła Michała, jest aktualna również dzisiaj, ponieważ demon wciąż jest żywy i działający w świecie.”
W dniu 24 kwietnia 1994 roku, podczas modlitwy Regina Coeli, św. Jan Paweł II mówił: „Chociaż w obecnej sytuacji nie odmawia się już tej modlitwy pod koniec celebracji eucharystycznej, zapraszam was wszystkich, abyście jej nie zapomnieli, abyście ją odmawiali, aby otrzymać pomoc w walce przeciw siłom ciemności i przeciw duchowi tego świata”.
Papież Benedykt XVI
„Aniołowie usługują Jezusowi, który z pewnością stoi wyżej od nich i jego godność jest tutaj, w Ewangelii, wyrażona w sposób jasny, choć dyskretny. Istotnie, również w sytuacji skrajnego ubóstwa i pokory, gdy jest kuszony przez Szatana, pozostaje Synem Bożym, Mesjaszem, Panem”. „Prośmy ich – podsumował papież owego 1 marca 2009 – szczególnie dziś, aby czuwali nade mną i nad współpracownikami Kurii Rzymskiej, którzy tego popołudnia, jak co roku, rozpoczną tydzień ćwiczeń duchowych. Maryjo, Królowo Aniołów, módl się za nami!”.
Papież Franciszek
Papież zachęcił, aby modlić się do archaniołów Michała, Gabriela i Rafała, a także odmawiać „piękną modlitwę do archanioła Michała, żeby nadal walczył w obronie największej tajemnicy ludzkości: że Słowo stało się ciałem, że On umarł i zmartwychwstał. To jest nasz skarb. Niech Michał nadal walczy, aby jej strzec”.
Parafie pw. św. Michała Archanioła w Diecezji Bydgoskiej
- Dębowo – Parafia pw. św. Michała Archanioła
Witryna: http://www.parafia-debowo.pl
Adres: ul. Bohaterów 8 Dębowo
kujawsko-pomorskie 89-110 Sadki
Dekanat: Nakło
Kilka słów o wnętrzu świątyni: znajdujące się we wnętrzu świątyni dwa obrazy są dziełem artysty malarza z Kalisza, Kościelniaka. Obraz w ołtarzu głównym prezentuje: walkę świętego Michała Archanioła ze złym duchem.
Charakterystyczne jest ujęcie mocy piekielnej: w herbie ma ona sierp i młot. Kopia jego już złamana. Broni się przed ciosem ostatnim tarczą. Wierni, tłumacząc myśl artysty – malarza, odnajdywali w treści tego dzieła walkę komunizmu z chrystianizmem. W ołtarzu głównym umieszczony jest również obraz Matki Bożej Częstochowskiej.
Odrobina informacji o historii parafii: parafię w Dębowie ufundował w roku 1372 właściciel jednej części Dębowa, Sędziwój Pałuka z Szubina, wojewoda kaliski, starosta generalny Wielkopolski. Na początku świątynia była drewniana. W roku 1804 z własnych funduszy rozpoczęto w Dębowie, w miejscu starej drewnianej świątyni, budowę kościoła murowanego. Następnie w roku 1934 ks. Kazimierz Kaczmarkiewicz, proboszcz Dębowskiej parafii, rozpoczął budowę nowego kościoła. Bryłę nowego kościoła dobudowano do starego kościoła, który w nowo budowanym stał się boczną kaplicą. Nowo wybudowany kościół, był w dniu 2 października 1938 roku konsekrowany przez Prymasa Polski Kardynała Augusta Hlonda.
Wspólnoty parafialne: Liturgiczna Służba Ołtarza, Żywy Różaniec, Grupa Modlitewna św. Ojca Pio, Rady parafialne takie jak Rada Ekonomiczna oraz Rada Duszpasterska.
2. Wtelno – Parafia pw. św. Michała Archanioła
Adres: ul. Kościelna 2 86-011 Wtelno
Data utworzenia parafii: 1876r.
Dekanat: Białe Błota
Na obszarze parafii leżą miejscowości z gminy Koronowo: Bytkowice, Gościeradz, Morzewiec, Tryszczyn i Wtelno oraz Nowa Ruda i Szczutki z gminy Sicienko.
Historia ks. Jana Hamerskiego – proboszcza parafii, mianowanego w 1916r.
Ksiądz Jan Hamerski w swojej parafii zachęcał do wstępowania do Bractwa Różańcowego, do aktywnego udziału w Bractwie Trzeźwości i Apostolstwie Modlitwy. Opiekował się młodzieżą, czego przejawem było założenie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej i Żeńskiej. Świadkowie przypominają, że był dla młodzieży prawdziwym przyjacielem i jako dobry przyjaciel dużo od niej wymagał.
Ówczesny biskup diecezjalny Stanisław Wojciech Okoniewski mianował go dziekanem fordońskim. Urząd ten pełnił w latach 1937-1939. Jako działacz narodowy i patriota Sługa Boży był przewodniczącym Polskiej Rady Ludowej w Wtelnie, należał do Powiatowej Rady Ludowej w Bydgoszczy.
Brał aktywny udział w życiu politycznym, był członkiem Sejmiku Powiatowego w Bydgoszczy. Opiekował się licznymi organizacjami społecznymi, m.in. w swojej parafii działał w Kółku Rolniczym. Za działalność patriotyczną ks. Jan Hamerski został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, a także Krzyżem Niepodległości, Odznaką Frontu Pomorskiego oraz Wielkopolskiego Towarzystwa Kółek Rolniczych.
Tak rozliczną działalność księdza proboszcza w Wtelnie przerwała II wojna światowa. Sługa Boży we wrześniu 1939 r. został aresztowany przez Niemców, więziony w Byszewie, potem w Koronowie. Zaprowadzono go na miejsce egzekucji, gdzie już były wykopane rowy. „Wiedziałem, co mnie czeka – tłumaczył swoim parafianom po uwolnieniu. Poleciłem się Bożemu Miłosierdziu, gotując się na śmierć. Kiedy umieszczono mnie w rowie i miano dać salwę, poprosiłem jeszcze o chwilę czasu na modlitwę. Kiedy wyrazili na to zgodę, powtórzyłem głośno słowa Chrystusa: Boże, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią. Uderzyło to w sumienie jednego z nich i po rozmowie z innymi oprawcami podszedł do mnie i powiedział, że darują mi życie, ale muszę zniknąć, żeby nikt mnie nie widział. Odpowiedziałem, że ja samodzielnie mojej parafii nie opuszczę, bo Bóg mnie posłał i Bóg jedynie może mnie odwołać”.
Po tym wydarzeniu wielu parafian życzliwie namawiało swojego duszpasterza, aby się ukrył, on jednak wolał pozostać w parafii.
Ksiądz Hamerski został ponownie aresztowany 7 października 1939 r. i tego samego dnia zabity w lesie koło Tryszczyna. Po wojnie zwłoki Sługi Bożego ekshumowano i pochowano na cmentarzu we Wtelnie.
Sanktuarium św. Michała Archanioła w Miejscu Piastowym
Powstałe w 1358 r. Miejsce, już 3 lata po objęciu parafii przez ks. Bronisława Markiewicza, który założył tu zakład wychowawczy i szkołę dla sierot, w 1895 r. otrzymało do nazwy przymiotnik Piastowe – od piastowania, synonimu wychowania.
Historia
Pod koniec XIX wieku ks. Bronisław Markiewicz otrzymał posiadłości od Jana Trzecieskiego (dziedzica tych posiadłości), na dzieło wychowawcze. Bardzo szybko zabrał się za pracę i postawił duży, drewniany dom dla sierot. Nie minęło wiele czasu, kiedy ruszyły prace przy domu murowanym, który dzisiaj określamy „Białym Domem”. W istocie jest to Dom Macierzysty Zgromadzenia św. Michała Archanioła – wybudowany w 1898 roku, poświęcony siedem lat później. Na przestrzeni lat mieściło się w nim wiele instytucji: zakład wychowawczy dla chłopców, Niższe Seminarium Duchowne, Kuria Generalna Zgromadzenia. Obecnie dom jest klasztorem, w którym żyją zakonnicy, jest tu księgarnia, muzeum misyjne, poradnia rodzinna i zaplecze duszpasterskie. Po prawej stronie znajdują się budynki szkolne, dawne warsztaty zakładowe, także zbudowane jeszcze za czasów ks. Markiewicza, na początku XX stulecia. Mieściły się tu: stolarnia, ślusarnia, galanteria skórkowa i drukarnia. Z zakładów wychowawczych w Miejscu Piastowym wyszło wielu znakomitych fachowców, którzy obok specjalizacji zawodowej zyskali formację chrześcijańską. Ich prace były podziwiane m.in. na krajowych wystawach w Poznaniu i Lwowie.
Świątynia
W latach 1931-1935 na miejsteckim wzgórzu powstał kościół zakonny pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski i św. Michała Archanioła – poświęcony w 1935 roku, a konsekrowany w 1972. Podczas jednej z pielgrzymek do naszej Ojczyzny, w roku 1997, przybył do Miejsca Piastowego papież Jan Paweł II. Na frontonie kościoła widniały słowa przepowiedni Anioła Stróża Polski, zapamiętane i uwiecznione drukiem przez ks. Bronisława Markiewicza: „Polacy! Najwyżej Pan Bóg was wyniesie, kiedy dacie światu wielkiego papieża”. Dziesięć lat później, w dniu 4 czerwca 2007 roku, metropolita przemyski abp Józef Michalik, wydał dekret, który podniósł kościół do rangi SANKTUARIUM ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA I BŁ. BRONISŁAWA MARKIEWICZA. W głównej nawie prezbiterium widać figurę Matki Bożej Królowej Korony Polskiej. Po prawej stronie, patrząc na ołtarz, znajduje się ołtarz z relikwiami bł. Bronisława. Wykonana w brązie nastawa ołtarza przedstawia wielkiego Wychowawcę razem z grupą michalitek, michalitów i wychowanków. Jest także rzeźba św. Michała Archanioła widniejąca na górze frontowej ściany sanktuarium oraz dwa pomniki na placu: zaraz przy wjeździe z głównej ulicy – pomnik Anioła Stróża Polski, a nieco wyżej po lewej stronie – pomnik bł. Bronisława Markiewicza z wychowankiem. Wróćmy do sanktuarium. Po prawej stronie możemy zatrzymać się na chwilę osobistej modlitwy w kaplicy Matki Bożej Fatimskiej, gdzie znajduje się Jej cudowna figura ukoronowana przez metropolitę przemyskiego abpa Adama Szala koronami papieskimi 11 czerwca 2017 roku. Przy placu przed sanktuarium znajduje się Ołtarz Fatimski, powstały w latach 80-tych poprzedniego stulecia.
Zgromadzenie Księży Michalitów
Wspólnota kapłanów i braci zakonnych, która wypełnia wyjątkową misję:
PROWADZI LUDZI DO BOGA
Cele zgromadzenia
- uwielbienie Boga
- dobro Kościoła
- uświęcenie własne
Posługa Michalitów
- Duszpasterstwo parafialne, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb dzieci, młodzieży i ubogich rodzin
- Oratoria
- Instytucje wychowawcze, w tym szkoły i domy dziecka
- Ewangelizacja poprzez środki społecznego przekazu: druk książek, czasopism, działalność wydawnicza i multimedialna.
- Misje zagraniczne
Działalność zgromadzenia koncentruje się na pracy wychowawczej wśród dzieci i młodzieży szczególnie zaniedbanej moralnie i materialnie. Zgromadzenie prowadzi kilka domów dziecka oraz oratoria, w których dzieci otrzymują pomoc w nauce, w rozwiązywaniu własnych problemów wychowawczych, a często także posiłek. Pracy wychowawczej służą liczne kolonie i obozy wakacyjne, różne grupy i ruchy działające przy placówkach zakonnych, praca katechetyczna i duszpastersko-rekolekcyjna. W pracy duszpasterskiej michalici starają się nieść ewangelię środowiskom szczególnie zaniedbanym religijnie. W działalności wychowawczej kładą nacisk na naukę pracowitości i oszczędności, wytrwałości, a także ukazywanie wartości i piękna życia, w którym człowiek stawia Boga na pierwszym miejscu. W celu ewangelizacji Zgromadzenie założyło Wydawnictwo Michalineum i wydaje czasopisma „Powściągliwość i Praca” oraz „Któż jak Bóg!”.
„Powściągliwość i Praca”– to hasło zaczerpnięte od św. Jana Bosko, ukazuje charyzmat i styl życia michalitów. Powściągliwość kształtuje nasze charaktery i pomaga przezwyciężyć to, co jest złego w naszym życiu. W parze z powściągliwością idzie praca w potrójnym wymiarze: duchowym, umysłowym i fizycznym.
„Któż jak Bóg!”- to zawołanie Św. Michała Archanioła patrona Zgromadzenia. Tak jak ich Patron, wyrażają podziw dla Boga i chcą być mu bezgranicznie wierni. W Bogu jest źródło naszej działalności oraz nasze zbawienie.
Parafie michalickie
Obecnym Ojcem Generałem Zgromadzenia jest ks. Dariusz Wilk, któremu XII Kapituła Generalna w maju 2022 r. powierzyła tę funkcję na kolejną, 6-letnią kadencję.
Na świecie Zgromadzenie prowadzi swoje placówki w wielu krajach, w tym w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Australii, Kanadzie, USA, Paragwaju, Argentynie, na Ukrainie, Arubie, Curaçao, Dominikanie i Puerto Rico.
W Polsce Zgromadzenie posiada 13 domów zakonnych i prowadzi pracę duszpasterską w 19 parafiach, a za granicą 12 domów i 41 parafii.
- Parafia pw. św. Wawrzyńca w Nowej Słupi
- Parafia pw. Matki Bożej Królowej Aniołów w Warszawie
- Parafia pw. św. Andrzeja Boboli w Markach
- Parafia pw. św. Michała Archanioła w Toruniu
- Parafia Matki Bożej Królowej Męczenników Polskich w Przysieku koło Torunia
- Parafia pw. św. Michała Archanioła w Młochowie
- Parafia pw. Trójcy Przenajświętszej w Stalowej Woli
- Sanktuarium Maryjne Parafia pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Górkach
- Sanktuarium Maryjne – Parafia pw. św. Mikołaja Biskupa w Tuligłowach
- Parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Gorzkowie (koło Wieliczki)
- Sanktuarium Maryjne – Parafia pw. Matki Bożej Królowej Bieszczadzkiej w Jasieniu (Ustrzyki Dolne)
- Parafia pw. Matki Bożej Zbaraskiej w Prałkowcach
- Parafia pw. św. Tekli w Pławnej
- Parafia pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Sobocie
- kościół filialny św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Marczowie
- kościół filialny św. Feliksa i Adaukta w Golejowie.
- Parafia pw. Ducha Świętego w Krośnie
- Parafia pw. św. Michała Archanioła w Pawlikowicach (koło Wieliczki)
- Rektorat pw. MB Różańcowej w Byszycach (koło Wieliczki)
- Parafia pw. bł. Michała Kozala w Gnieźnie
- Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Pewli Małej k. Żywca
- Parafia Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Pewli Ślemieńskiej
- Parafia Matki Bożej Fatimskiej i bł. Bronisława Markiewicza w Słupnie
- Parafia Matki Bożej Gwiazdy Morza w Krynicy Morskiej
Błogosławiony ks. Bronisław Markiewicz – założyciel Księży Michalitów
13 lipca 1842
Urodził się w Pruchniku k/ Jarosławia, jako syn Jana i Marianny, miał dziesięcioro rodzeństwa i został wychowany w duchu pobożności, cierpliwości i pracowitości.
3 maja 1863
Markiewicz miał widzenie „niezwykłego młodzieńca” który przepowiedział wydarzenia z przyszłości, min. o kapłanie który będzie pracował jako wychowawca młodzieży i przyszłych kapłanów Jesień 1863 – wstępuje do Seminarium Duchownego w Przemyślu.
15 września 1867
Święcenia kapłańskie otrzymał w katedrze w Przemyślu z rąk Ordynariusza Ks. Biskupa Antoniego Monastyrskiego.
W latach 1867 – 1885
Pełnił posługę wikariusza w Harcie i przy katedrze w Przemyślu. Następnie studiował na Wydziale Filozofii na Uniwersytecie we Lwowie i w Krakowie. Z kolei był proboszczem w parafii Gać, a po prawie dwóch latach proboszczem w parafii Błażowa.
1 stycznia 1886
Rozpoczął nowicjat u Księży Salezjan w San Benigno Canavese koło Turynu.
5 marca 1887
Złożył profesję wieczysta na ręce Ks. Jana Bosko. Następnie pracował na terenie Włoch.
28 marca 1892
Jako członek Towarzystwa Salezjańskiego przybył do Miejsca, które wkrótce za staraniem Markiewicza otrzymało nazwę „Miejsce Piastowe”.
06 kwietnia 1892
Objął urząd proboszcza w parafii Miejsce. Obok pracy parafialnej zajął się wychowaniem opuszczonej młodzieży. Na wzór św. Jana Bosko rozpoczyna organizowanie Zakładu Wychowawczego na plebani.
29 września 1897
Po wizytacji Ks. Mojżesza Veronesiego – Salezjanina z Włoch i jego zaleceniach, Ks. Markiewicz wniósł do Ordynariatu Biskupiego w Przemyślu i do Ojca Świętego Leona XIII, prośbę o pozwolenie na założenie nowego Zgromadzenia zakonnego.
19 grudnia 1897
Został skreślony z listy członków Towarzystwa Salezjańskiego, odtąd pozostał pod jurysdykcją Biskupa Przemyskiego.
1898
W oczekiwaniu na kościelne zatwierdzenie Zgromadzenia zakłada świeckie stowarzyszenie „Towarzystwo Powściągliwość i Praca”, mające na celu wychowanie opuszczonych dzieci i młodzieży.
16 lipca 1898
Wydanie pierwszego numeru miesięcznika „Powściągliwość i Praca”.
2 sierpnia 1903
Markiewicz rozszerza swoją działalność i otwiera Zakład Wychowawczy w Pawlikowicach.
11 grudnia 1911
Markiewicz doznał udaru i z dnia na dzień jego stan się pogarszał, drugi atak miał miejsce 21 grudnia.
29 stycznia 1912
Świątobliwa śmierć Ks. Bronisława Markiewicza. Nie doczekał się kościelnego zatwierdzenia Zgromadzenia. Dokonało się to dopiero 29 września 1921 roku.
1 lutego 1912
Pogrzeb Ks. Bronisława Markiewicza w Miejscu Piastowym z udziałem Ks. Biskupa Karola Fischera.
8 grudnia 1958
Ks. Biskup Franciszek Barda zarządził wszczęcie procesu informacyjnego o beatyfikację Ojca Założyciela.
21 kwietnia 2004
Zatwierdzenie przez Komisję Lekarską nadzwyczajnego z medycznego punktu widzenia uzdrowienia (co do sposobu), przez przyczynę Sługi Bożego ks. Bronisława Markiewicza.
21 kwietnia 2004
Zatwierdzenie przez Komisję Lekarską nadzwyczajnego z medycznego punktu widzenia uzdrowienia (co do sposobu), przez przyczynę Sługi Bożego ks. Bronisława Markiewicza.
30 stycznia
Przypada liturgiczne wspomnienie bł. Bronisława Markiewicza, kapłana. Dla wspólnot michalickich, zgodnie z calendarium proprium,
jest to święto.
Najstarsze Sanktuarium Michała Archanioła
Największy ośrodek kultu św. Michała w Bizancjum znajdował się nieopodal Konstantynopola, na północnych obrzeżach stolicy i był znany jako miejsce objawień Archanioła i uzdrowień dokonujących się za jego wstawiennictwem. Wszystko wskazuje na to, że powstał on za czasów Konstantyna Wielkiego, pierwszego cesarza rzymskiego, który na początku IV wieku zakończył prześladowania chrześcijaństwa i uznał je za „religię dozwoloną”. Musiał on powstać równolegle z założeniem Konstantynopola. Gdy bowiem Sozomen w Historii kościelnej napisanej ok. 440 roku opisywał założenie Drugiego Rzymu i budowę nowych kościołów w tym mieście, włączył także informację o powstaniu nowego kościoła pw. Archanioła Michała, zbudowanego w miejscowości Hestiae. Historyk dodał również, że ten ośrodek szybko stał się „najbardziej znany zarówno dla obcych jak i dla mieszkańców miasta – opinia co do tego jest zgodna”. Przybywali tam liczni pielgrzymi, o czym Sozomen dobrze wiedział, gdyż sam go nawiedzał i tam doznał, jak pisze, „wielkiego dobrodziejstwa”. Tłumaczył także, dlaczego ten kościół i to miejsce otrzymały nazwę: „Michaelion”, czyli sanktuarium św. Michała:
„jak lud święcie wierzy, miał się tam ukazać Michał, arcyposłaniec Boży. I ja sam także, doznawszy wielkiego dobrodziejstwa, zgadzam się całkowicie, że to prawda. Zresztą dowodzi tego przeżycie również i przez innych całego szeregu namacalnych faktów. Oto bowiem jedni zaskoczeni strasznymi wypadkami czy niebezpieczeństwami, przed którymi nie ma ucieczki, drudzy nękani chorobami i niespotykanymi cierpieniami, pomodliwszy się tam do Boga, znajdowali wyzwolenie od nieszczęść”.
Jeden przypadek uzdrowień dotyczył Probianusa, jednego z nadwornych lekarzy cesarskich, który „nękany ciężkim bólem nóg” w tymże ośrodku „uwolnił się od cierpień, a ponadto dostąpił z łaski Bożej cudownego wprost widzenia”. Dzięki temu widzeniu przyjął prawdę, którą wcześniej odrzucał, że „krzyż Chrystusowy stał się przyczyną powszechnego zbawienia”. Sanktuarium św. Michała od początku było miejscem nie tylko uzdrowienia, ale także nawrócenia i przyjęcia chrześcijaństwa.
To fakt, że stolica Bizancjum czciła wielu patronów. Był nim m.in. Jezus Chrystus, Maryja Bogurodzica, ale także Michał Archanioł, patron opieki nad chorymi, władcami i całym cesarstwem. Jego wstawiennictwa wzywano w przypadkach trudności duchowych i fizycznych. Do niego się modlono i jemu zawdzięczano odparcie wrogów, gdy Konstantynopol był oblegany przez Awarów, następnie Persów, a potem Arabów. Z biegiem wieków w samym mieście powstało przynajmniej kilkanaście kościołów czy klasztorów pw. Michała Archanioła. Główne jednak jego sanktuarium znajdowało się w Sostenion.
W VI wieku odnowił je Justynian Wielki, który nakazał – jak pisze historyk Prokopiusz – rozebrać do fundamentów starą, już wówczas zniszczoną świątynię i zbudować nową, która była otoczona kolistą galerią, zwieńczona dachem w formie kopuły. Do wykończenia sanktuarium miały być użyte ogromne ilości złota, co sprawiało wrażenie, jakby cała budowla była nim powleczona.
To sanktuarium św. Michała położone na obrzeżach Konstantynopola rozwijało się przez cały okres cesarstwa bizantyńskiego do połowy XV wieku. Zostało zniszczone w przededniu podboju bizantyjskiej stolicy przez Turków osmańskich. Gdy sułtan Mehmet II zaczął przygotowywanie do oblężenia tego miasta, na jego północnych obrzeżach nad Bosforem zbudował twierdzę Rumeli. Na jej budowę w tym okresie zużył materiał z burzonych bizantyńskich budowli, m.in. sanktuarium św. Michała w Sostenion.
Trwałym śladem tego sanktuarium jest święto Michała Archanioła 8 listopada, które weszło do liturgicznych kalendarzy Kościołów wschodnich. Akcentowało ono rolę tego Archanioła jako przywódcy zastępów anielskich, stąd w tradycji wschodniej jest to wspomnienie „Archanioła Michała i pozostałych Bezcielesnych Mocy”, obchodzone do dziś w tym samym dniu, w którym kiedyś Konstantyn Wielki wyznaczył granice Nowego Rzymu i ofiarował go pod opiekę Michała.
Święta Michała Archanioła
W tradycji bizantyjskiej powstały dwie uroczystości ku czci Michała Archanioła, które obchodzone są do dziś w Kościołach prawosławnych. Jedno obchodzone 6 września jako wspomnienie cudu w Chonach i drugie – 8 listopada, jako święto zbiorcze „Archistratega Michała i pozostałych mocy bezcielesnych”.
Oba wspomnienia miały swój formularz liturgiczny. Warto przytoczyć te teksty modlitewne, które wyrażają wiarę w szczególną moc i rolę Archanioła. Na liturgię eucharystyczną 6 września są do wyboru dwa hymny – tropariony:
- Wojsk niebieskich arcystrategu, prosimy Ciebie nieustannie, my niegodni, abyś nas osłonił cieniem skrzydeł niematerialnej swojej chwały, zachowując nas usilnie modlących się i wołających: Od nieszczęść wybaw nas, wodzu niebieskich mocy.
- Arcystrategu Boży, sługo Chwały Bożej, przywódco aniołów i opiekunie ludzi, módl się o rzeczy pożyteczne dla nas i o wielkie miłosierdzie, jako wielki wódz niebieski.
Święto 8 listopada zaczyna się od wielkich nieszporów śpiewanych poprzedniego dnia oraz jutrzni odprawianej rankiem. Jak słusznie zauważa Aleksander Naumow „bizantyńskie oficjum na to święto należy do najstarszej warstwy minei” (mineje to zbiory tekstów liturgicznych, ułożonych według kolejnych dni kalendarza liturgicznego).
Wielkie nieszpory zaczynają się od hymnu, który zawiera następującą pochwałę świętego Michała:
Stojąc przed trójsłonecznym Bóstwem, świetlistym okazałeś się Michale arcystrategu, z mocami niebios radując się, wołasz: Święty jesteś Ojcze, Święty jesteś, Słowo współniemające początku, Święty jesteś także Święty Duchu, jedyna chwało, jedyne królestwo i natura, jedyne Bóstwo i moc.
Postać Twoja ognista i piękno cudowne, Michale pierwszy z aniołów, bowiem niematerialną naturą przebiegasz krańce ziemi, wypełniając nakazy Stwórcy wszystkich, mocny w potędze swojej poznawany i źródłem uzdrowień świątynię swoją uczyniłeś, powołaniem Twoim świętym uczczony.
Ten, który Czyni posłańców swoich duchami, jak jest napisane, i sługą Twoim płomień ognia, wśród zastępów archaniołów pierwszym okazałeś, Panie, Michała arcystratega, który podporządkowuje się Twoim nakazom, Słowo, i pieśń trójświętą z bojaźnią głosi chwale Twojej.
Teksty bizantyńskich nieszporów i jutrzni przywołują liczne biblijne dzieła aniołów, tu przypisane Michałowi. Zgodnie z Biblią, jak podkreśla A. Naumow, nazywają go wodzem mocy niebieskich, stojącym u tronu Bożego i oświeconym Światłem nieustannie stamtąd bijącym, Wielbiącym nieustannie Boga i bezgranicznie poddanym Jego. Wspominają także o jego ognistym kształcie, pięknym wyglądzie i o uzdrowieniach dokonywanych w świątyniach, jemu dedykowanych.
Krótsze jest nabożeństwo na 6 września: „część hymnów pokrywa się w nim z oficjum listopadowym, w tym wszystkie hymny wieczorne i większość stichir porannych. Mówi się o Archaniele jako zwierciadle blasku i intelektu Boskiego, jako wodzu chórów wyśpiewujących Pana i walczących ze złem, dbającym o ludzi, o ich zbawienie. Jest on opoką wiernych, przewodnikiem i ratownikiem.
Poza tymi tekstami zachowały się różne nabożeństwa ku czci świętego Michała, wykonywane okazjonalnie, najczęściej błagalne i dziękczynne, które weszły do literatury bizantyńskiej i słowiańskiej, i stanowią dodatek do psałterzy, do zbiorów kanonów czy modlitw.
Ikony Archanioła
Wraz z rozwojem kultu Michała w późnym antyku pojawiły się jego wizerunki: mozaiki, ikony, płaskorzeźby. Najstarsze z nich znamy jedynie ze źródeł pisanych. Być może w kościele był wyryty epigram, jaki w V wieku napisał Klaudian z Aleksandrii: „ Tu skrywa się Boża pomoc dla nieszczęśników dotkniętych chorobą duszy lub ciała. TY, Michale, zmuszasz do rychłej ucieczki wszelkie udręki przez swoje imię, obraz bądź przybytek”. Więcej jest świadectw w VI wieku.
Agatiasz Scholastyk, najwybitniejszy epigramatyk tego stulecia, w jednym epigramie podaje, że ofiarował w Michaelion w Sostenion obraz przedstawiający jego samego i kolegów ze studiów z prośbą o dalszą opiekę Archanioła, w innym opisywał obraz, na którym konsul Teodor otrzymuje od Michała Archistratega insygnia swego ważnego urzędu dworskiego.
Szybko pojawiły się przedstawienia Michała w scenach narracyjnych obrazujących przekazy o jego objawieniach i cudach. Zapowiedzią takich przedstawień była miniatura w Menelogionie Bazylego II, ilustrująca cud w Chonach: po prawej stronie Archipos stojący przed kościołem, po lewej Archanioł wbijający swą laskę w skałę, rzeka spływająca z góry dwoma strumieniami wlewa się do szczeliny utworzonej przez Michała.
W późnym Bizancjum, w okresie renesansu Paleologów, czyli pod koniec XIII i w XIV wieku, pojawiły się ikony, z wieloma „czynami” Archanioła Michała. Tę bizantyjską tradycję ikonograficzną przedstawił Dionizy z Furny, mnich z Atosu w swym słynnym podręczniku dla malarzy ikon. Opisuje w nim także program ikony „Cuda Archanioła Michała”. Ma ona przedstawiać, poza centralną postacią Michała, okalające ją sceny. Przede wszystkim „cuda” biblijne, a więc sceny, w których bierze udział Michał: zjawienie się trzech aniołów u Abrahama w Mamre, i dalej: Michał przeszkadza Abrahamowi w zabiciu Izaaka, zagradza drogę Balaamowi, zakazuje diabłu wchodzić w ciało Mojżesza, ukazuje się Gedeonowi i zachęca go do walki przeciw Madianitom, ukazuje się Jozuemu synowi Nuna, zapowiada narodziny Samsona, wspiera Dawida w walce z wrogami, także Izrael z Asyrią; przez Habakuka dostarcza jedzenie Danielowi.
Taki program ikony Michała Archanioła pojawił się już w późnym Bizanjcum, a pod wpływem Konstantynopola także w malarstwie rosyjskim. Najlepszym przykładem jest znana ikona Michała archanioła ze scenami z jego cudów z katedry archanioła Michała na moskiewskim Kremlu, pochodząca z przełomu XIV i XV w. Pośrodku ikony znajduje się monumentalny wizerunek archanioła Michała, niebiańskiego patrona władców, w pełnej chwale w rozpostartymi potężnymi skrzydłami, z ognistym płaszczem pokrywającym za plecami, i z lewą ręką wspartą na rękojeści długiego miecza. Otacza go 18 scen bocznych, ukazujących cuda Michała, głównie o treści biblijnej: od przewodzenia mocą niebiańskim poprzez wizytę u Abrahama, opiekę nad ludem Izraela, aż do cudownego wyprowadzenia apostoła Piotra z więzienia i uratowania go od egzekucji.
Więcej jest scen eschatologicznych: Archanioł w historii zniszczenia Sodomy, w wizjach eschatologicznych Ezechiela czy Daniela. Jedna ze scen ukazuje Michała, który broni ciała Mojżesza i nie dopuszcza szatana do jego grobu. Osiemnasta scena boczna to „Cud w Chonach”; opowiada o ocaleniu przez Archanioła poświęconej mu świątyni, którą poganie chcieli zniszczyć. Trafnie podkreśla W. Masznina, że sceny te nie są czystymi ilustracjami, ale zawierają ważne przesłanie: Michał Archanioł pomaga w walce z widzialnymi i niewidzialnymi wrogami i w zwycięstwie dobra, ale też wymierzającym Bożą sprawiedliwość w obliczu zła, wreszcie prowadzącym do duchowego oczyszczenia, bez którego nie można pokonać nieprzyjaciół ani ocalić duszy w Dniu Sądu.
Powyższy przegląd przejawów kultu Michała archanioła w tradycji bizantyjskiej wskazuje na znaczący rozwój tego kultu w świecie greckim IV-V wieku. Świadczą o tym wielkie sanktuaria w Konstantynopolu i różnych regionach Azji Mniejszej, zwłaszcza zachodnich i centralnych.
Świadczą o tym liczne bizantyńskie teksty hagiograficzne i liturgiczne, które wyróżniają rolę Michała Archanioła w stosunku do innych aniołów, a także jego funkcje opiekuńcze wobec świata i ludzi. Chętnie go przedstawiają jako przywódcę zastępów niebiańskich, który z woli Boga przewodniczy w walce dobra ze złem. Na uwagę zasługuje także jego funkcja uzdrowicielska, która stanowiła nowy, ale wyraźny aspekt jego kultu w tradycji bizantyńskiej.
Należy też dodać, że poza granicami cesarstwa bizantyńskiego, kult Michała Archanioła w tym okresie rozwijał się także w kościele koptyjskim, lubińskim i etiopskim. Temat ten wymaga osobnego opracowania. Omawiany kult był mniej żywy w pozostałej części chrześcijańskiego Wschodu, chociaż i tam, pojawiały się pojedyncze sanktuaria poświęcone Archaniołowi.
Na osobne opracowanie zasługuje także analiza interesujących bizantyńskich tekstów liturgicznych, funkcjonujących jako osobne hymny bądź włączone do nieszporów jutrzni. One bowiem najlepiej wyrażają szczerą wiarę w moc Michała, ale zawierają także głębokie przesłanie teologiczne.
Sanktuarium Św. Michała Archanioła na Górze Gargano
W Apulii, południowo-wschodnim regionie Włoch, na Górze Gargano, w mieście Monte Sant Angelo znajduje się najsłynniejsze w Kościele rzymskokatolickim sanktuarium ku czci Św. Michała Archanioła. Na szczycie góry wznosi się charakterystyczna bazylika, którą stanowią usytuowane wokół groty budowle, świadczące o jej XV-wiecznej historii. Początki sanktuarium sięgają końca V i pierwszych dziesięcioleci VI wieku. Najstarsze źródła pisane świadczące o starożytności tego miejsca to dwa listy papieża św. Gelazego I pisane na przełomie 493 i 494 roku do biskupów oraz Liber de apparitione Sancti Michaelis in Monte Gargano z VIII wieku. W księdze tej opisane są objawienia św. Michała Archanioła. W 2011 roku sanktuarium to zostało wpisane na listę jako jedno z siedmiu miejsc składających się na obiekt z listy Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Pierwsze objawienie
Według tradycji miało miejsce w 490 roku i jest określane jako „epizod zagubienia byka” . Pewnego dnia bogatemu włościaninowi z Sipontu zagubił się najpiękniejszy byk z jego stada, który pasł się na wzgórzach Gargano. Włościanin mozolnie poszukiwał byka, aż wreszcie znalazł go na szczycie góry, klęczącego u wejścia do groty. Rozgniewany chciał zabić niesforne zwierzę; napiął łuk i wypuścił strzałę. Strzała jednak nie ugodziła byka, ale w sposób niewytłumaczalny zawróciła i zraniła włościanina. Oszołomiony tym wydarzeniem, doniósł o tym biskupowi. Biskup natychmiast zarządził trzy dni modlitw i pokuty. Gdy ku wieczorowi chylił się ostatni dzień modlitw, biskupowi ukazał się święty Michał Archanioł i przemówił: Ja jestem Archanioł Michał, stojący przed obliczem Boga. Grota jest mnie poświęcona; ja sam jestem jej strażnikiem… Tam , gdzie się otwiera skała, będą przebaczone grzechy ludzkie… Modlitwy, które będziecie tu zanosić do Boga, zostaną wysłuchane. Idź w góry i poświęć tę grotę dla kultu chrześcijańskiego. Ta góra była prawie niedostępna, była także miejscem kultu pogańskiego, dlatego też biskup ociągał się długo, zanim zdecydował się wypełnić polecenie Archanioła.
Drugie objawienie
Drugie objawienie św. Michała Archanioła, zwane „epizodem Zwycięstwa”, datowane jest na 492 rok. Wg historyków wydarzenia, do których to objawienie nawiązuje, miały miejsce w czasie wojny między księciem Longobardzkim Grimoaldo a Grekami w latach 462-463. Wtedy to odniesione zwycięstwo 8 maja, Longobardzi uznali za cud otrzymany za wstawiennictwem Świętego Michała Archanioła. Wg tradycji, miasto Siponto podczas oblężenia było bliskie poddania się. Biskup, św. Wawrzyniec, uzyskał u nieprzyjaciół trzy dni zawieszenia broni i w tym czasie zwrócił się o pomoc do przywódcy wojsk niebieskich w ufnej modlitwie i pokucie. Po trzech dniach modlitw ukazał mu się Św. Michał. Przepowiedział szybkie i całkowite zwycięstwo. Wtedy to maksymalnie zmobilizowano się, zwarto szeregi, bitwa była zacięta, towarzyszyły jej grzmoty, błyskawice i trzęsienie ziemi. Wojska nieprzyjacielskie zostały rozgromione, a całkowicie zwyciężyły wojska Sipontu.
Trzecie objawienie
Trzecie objawienie nazwane jest epizodem poświęcenia. Wg tradycji w 493 roku, po zwycięstwie, biskup zdecydował się wykonać polecenie św. Michała i poświęcić grotę ku jego czci w podziękowaniu za pomoc. Biskup wraz z całą ludnością Sipontu udał się na Monte Gargano, gdzie wszyscy usłyszeli dobywające się z groty, którą miał poświęcić, cudowne śpiewy anielskie. Przerażony i zdezorientowany św. Wawrzyniec zdecydował się poprosić o radę papieża, św. Gelazego. Po pozytywnej opinii Ojca Świętego biskup jeszcze bardziej utwierdził się w wierze, że objawienia nie były złudzeniami. Zaraz potem objawił mu się Archanioł i oznajmił: Zaniechaj myśli o poświęceniu groty, ja wybrałem ją na swoją siedzibę i już poświęciłem razem z moimi aniołami. Znajdziesz w niej znaki na skale i mój wizerunek, ołtarz, paliusz i krzyż. Wy tylko wejdziecie do groty i odmówicie przy mnie modlitwy. Jutro odprawicie dla ludu Najświętszą Ofiarę i zobaczycie, jak sam poświęcam tę świątynię. Gdy przybyli do groty, w jej wnętrzu znaleźli kamienny ołtarz, przykryty szkarłatnym suknem i nad nim krzyż. Wg legendy, św. Michał na znak swej obecności pozostawił na skale odcisk stopy dziecka. Wydarzyło się to 29 września 493. Od czasu tych wydarzeń Grota ma tytuł Niebiańskiej Bazyliki, gdyż jako jedyna świątynia na świecie nie była ona nigdy poświęcona ręką ludzką.
Czwarte objawienie
1656 roku na terenie dzisiejszych Włoch szalała dżuma. Biskup miejsca Alfons Puccinelli, zwrócił się z prośbą do św. Michała. Wręcz chciał wymóc wolę Bożą wkładając w ręce figury Św. Michała tekst modlitwy ułożonej w imieniu mieszkańców miasta. 22 września o świcie podczas modlitwy w pokoju pałacu biskupiego w Monte Sant’ Angelo, usłyszał jakby trzęsienie ziemi. W olśniewającym blasku ukazał mu się Św. Michał i powiedział: Jestem Archanioł Michał. Każdy, kto dotknie kamieni z mojej groty, wyzdrowieje. Pobłogosław kamienie: wykuj na nich znak krzyża i moje imię. Biskup z wiarą przyjął polecenie Archanioła. Zgodnie z obietnicą Św. Michała, miasto i mieszkańcy, w krótkim czasie zostali uwolnieni od zarazy. Na wieczną pamiątkę tego cudu, wzniesiono pomnik ku czci Św. Michała na placu naprzeciw pałacu biskupiego. Na nim jeszcze do dziś widnieje napis w języku łacińskim: Księciu Aniołów, Zwycięzcy Zarazy Patronowi i Opiekunowi Pomnik Na wieczną Wdzięczność Alfonso Puccinelli 1656.
Najcenniejsze dzieła sztuki w sanktuarium to:
- posąg św. Michała Archanioła dłuta Andrei Sansovino (1507)
- tron biskupi (I połowa XI wieku)
- figura św. Sebastiana (XV wiek)
- ołtarz Matki Bożej Nieustającej Pomocy
- relief wypukły św. Trójcy
- posąg Madonny
- płaskorzeźba św. Mateusza Ewangelisty
- kamienny posąg św. Michała (XV wiek)
Niebiańska grota
Wejścia do groty strzegą dwa anioły. Na szczyt góry prowadzą kamienne schody, jest ich 86. Wejście do sanktuarium wybudowanego na górze poprzedza żelazna brama.
W jaskini zachwyca figura św. Michała Archanioła. Posąg pochodzi z XVI wieku i ma 130 cm wysokości. Wykonana jest z białego marmuru. Przedstawia Archanioła w stroju legionisty rzymskiego, u stóp którego leży szatan z twarzą małpy i ogonem węża. W prawej dłoni trzyma miecz. W grocie znajduje się także odcisk stopy Archanioła jako pamiątka po „epizodzie zagubienia byka” (pierwsze objawienie).
Miejsce odwiedzin wielu papieży i świętych
Święta Grota od wieków jest miejscem pielgrzymek, modlitwy i pojednania z Bogiem. W ciągu piętnastu wieków chrześcijanie z całego świata przybywali do Sanktuarium na Górze Gargano, aby uczcić św. Michała Archanioła, Księcia wojsk niebieskich, głosząc tak jak On, Któż jak Bóg. Wśród pielgrzymów znajdowało się wielu papieży: Gelazy I, Leon IX, Urban II, Aleksander III, Grzegorz X, Celestyn V, Jan XXIII (jako kardynał), św. Jan Paweł II. Wśród władców wspomnieć należy króla Polski – Zygmunta Starego. Wśród świętych: Anzelm, Bernard z Clairvaux, Gulielm z Vercelli, Franciszek z Asyżu, Brygida Szwedzka, Bona z Pisy, Alfons Liguori, Ojciec Pio z Pietrelciny.
Ruś, Archanioł, Ukraina –
przyczynek do dziejów kultu świętego Michała Archanioła w Europie Wschodniej
- Historyczne poszukiwania, czyli od Peruna do św. Michała
W czasach przedchrześcijańskich bardzo popularne były legendy o szlachetnym wojowniku zwyciężającym Węża/Żmiję (w wierzeniach dawnych Słowian pogromcą i zwycięzcą Żmija jest sam Perun – jedno z najważniejszych bóstw wschodniosłowiańskich, władca gromów oraz piorunów) i bizantyjskie wyobrażenie św. Michała – mocarza i jeźdźca niebiańskiego pokonującego potwora (węża, smoka, nieważne jak nazwiemy to groteskowe wyobrażenie złego ducha) trafiło na podatny mentalnie i dobrze przygotowany grunt. Folklorystyczne poświadczające mitologiczny motyw walki pomiędzy Perunem a uosabiającym siły chaosu Wężem są bardzo bliskie chrześcijańskiemu motywowi walki Michała ze smokiem i dotyczą w zasadzie całej słowiańszczyzny. Słowianie prawdopodobnie nie tworzyli wyobrażeń Peruna, czcili go przeważnie w tak zwanych świętych dębach. Kijowską świątynię Peruna rozbudował kniaź Włodzimierz Wielki po roku 980, dokładając cały panteon bóstw słowiańskich, by dokładnie 8 lat później, po przyjęciu chrześcijaństwa, demonstracyjnie obiekt zburzyć. Najważniejszego z bożków Peruna – jak zaświadcza tradycja – osobiście zawlókł on do Dniepru i z wielką pasją cisnął do wody. Z równie neoficką zapiekłością niszczył potem pogańskie chramy, zmuszał poddanych do chrztu, wznosząc w stolicy wspaniałe świątynie: cerkiew tzw. Dziesięciną Zaśnięcia Matki Bożej oraz cerkiew Przemienienia Pańskiego.
- Powieść minionych lat
„Powieść minionych lat” to pierwsza kronika staroruska, powstała w czasach Światopełka II Michała, doprowadzona została do roku 1108.
Data umowna i symboliczna 988 oznacza oficjalne przyjęcie chrztu przez Włodzimierza I Wielkiego i mieszkańców Kijowa w wodach Dniepru. Perun „z głową srebrną i wąsem złotym” został spektakularnie utopiony przez kniazia w odmętach dnieprowych. Data to umowna, bo chrześcijaństwo było znane na Rusi o wiele wcześniej. Chrześcijanką była nie tylko sławna Olga, babka Włodzimierza, a potem jej wnuki Jaropełk oraz Oleg. Kościół ruski od samych narodzin był prowincją kościelną patriarchatu konstantynopolitańskiego.
W okresie Rusi Kijowskiej na tronie metropolitalnym w Kijowie zasiadało aż 3 Michałów-biskupów. Jeden z nich to Michał, dwaj kolejni to: Michał II Grek i Michał III Grek.
- Patronat św. Michała Archanioła
Monaster Michajłowski to obecnie duma Kijowa oraz całej Ukrainy – perfekcyjnie odnowiony kompleks budynków sakralnych, których pierwociny powstały dokładnie w latach 1108-1112, a następnie mimo wielokrotnej dewastacji były one rozbudowywane w XVIII stuleciu. Całość składa się z budynków monasteru, soboru św. Michała Archanioła, dzwonnicy, refektarza św. Jana Ewangelisty oraz tzw. Bramy Ekonomicznej. Według legend staroruskich pierwsza świątynia na tym miejscu została założona przez metropolitę kijowskiego Michała na miejscu wcześniejszej świątyni pogańskiej, ale to raczej pobożne życzenie, niepotwierdzone w źródłach historycznych i badaniach archeologicznych.
Imię Michał występuje w „Powieści minionych lat” wielokrotnie. Kiedy święty Teodozy przejął Ławrę Peczerską i zaczął szukać reguły zakonnej, zwrócił się do Michała z monasteru tzw. Studyckiego w Konstantynopolu. W tym samym roku 1070 została założona w Kijowie wspomniana drewniana cerkiew świętego Michała.
- Cuda św. Michała
Pierwszy cud anielski według tradycji miał miejsce w dniu 11 lutego 1110 roku w Ławrze Peczerskiej pojawił się oto słup ognisty sięgający niebios. Ukazał się on nad refektarzem i przesunął się w stronę grobu świętego Teodozego. Słup ów postał chwilę i w końcu rozpłynął się w powietrzu. To niezwykłe zjawisko obserwowali liczni świadkowie, a autor „Powieści minionych lat” nie ma wątpliwości, iż pod postacią promienistego słupa pojawił się anioł zwiastując ważne wydarzenia dla narodu i państwa, które wkrótce nastąpią. Utożsamienie słupa ognistego z osobą św. Michała jest dla duchowości wschodniego chrześcijaństwa w pewnym sensie oczywiste. Twórca powieści doskonale pamiętał, iż taki ognisty słup towarzyszył wędrówce narodu wybranego podczas przeprawy przez morze. Stojąc to z przodu, to z tyłu orszaku, ochraniał Żydów. Wiadomo, iż chodzi o Anioła Pańskiego, troszczącego się z polecenia Bożego o swój naród. Utożsamienie Anioła Pańskiego z księciem Michałem było w tradycji wschodniej tak silne, że dla mnichów Ławry Peczerskiej u schyłku XI wieku sprawa jawiła się jako pewnik. Na tym cudzie słupa ognistego kończy się „Powieść minionych lat”.
Na przestrzeni zaledwie kilku lat doszło do trzech poważnych starć Rusinów z Połowcami. Do ataku na Połowców namawiał Włodzimierz Monomach już w roku 1110 i udało mu się przekonać do tego przedsięwzięcia niechętnego początkowo księcia Światopełka. Wyprawa rozpoczęła się w okresie Wielkiego Postu. Niezwykłe i decydujące starcie miało miejsce w Wielki Poniedziałek 27 marca nad rzeką Salnicą: „I posłał Pan Bóg anioła na pomoc ruskim kniaziom”. Przy zwarciu rozległ się huk gromu. Połowcy uciekli, bo byli „niewidzialnie bici przez anioła, jak to widziało mnóstwo ludzi, i głowy niewidzialnie ścinane leciały na ziemię”. Połowczanie, pytani o powód ucieczki odpowiadali: „Jak możemy bić się z wami, kiedy inni jeździli ponad wami z orężem jasnym i strasznym i pomagali wam?”. Tymi siłaczami-sprzymierzeńcami Rusinów byli aniołowie pod wodzą świętego Michała. To on natchnął mężne serce Włodzimierza Monomacha do wyprawy, to on stanął w słupie ognistym nad Ławrą Peczerską. Dlatego – rozpoczyna swą naukę kronikarz Sylwester, ihumen klasztoru wydubickiego – należy czcić aniołów, a szczególnie św. Michała, obrońcę Rusi. Nic dziwnego w tej laudacji nie ma, gdyż św. Michał był patronem tego klasztoru.
Godne zaufania źródła historyczne potwierdzają, że wyprawa w roku 1111 tak osłabiła Połowców, że na kolejne utarczki zdobyli się oni dopiero po siedemdziesięciu latach. Przytoczona tu obszernie spisana przez mnichów w klasztorze św. Michała legenda była swoistą „podstawą prawną” do przyjęcia przez Ruś osoby św. Michała Archanioła jako swego patrona, aczkolwiek nie stało się to z dnia na dzień. Warto podać garść informacji o owych tak „strasznych” wrogach Rusinów, że aż sam wielki Archanioł musiał przybyć z niebiańskimi żołnierzami z odsieczą. Połowcy zwani także Kumanami należeli do ludów ałtajskich. Koczując bez przerwy nękali oni dotkliwymi najazdami Ruś. W roku 1103 i kilkakrotnie później zostali pobici i odrzuceni na jakiś czas za linię Wołgi przez wspomnianych kniaziów Włodzimierza Monomacha i Światopełka II Michała, a zatem cud św. Michała dotyka momentu kluczowego w historii waśni rusko-połowieckich. Motyw patronatu św. Michała stał się jeszcze wyrazistszy za panowania następcy Światopełka, Włodzimierza Monomacha – posiadał on już postać św. Michała na swojej pieczęci oraz monetach. To w czasach panowania kniazia Monomacha mieszkańcy Kijowa Najprawdopodobniej obrali sobie oficjalnie świętego Michała za patrona-obrońcę.
- Na scenie pojawia się Moskwa
Moskwa już od czasów Chmielnickiego otwarcie dążyła do opanowania kozackiej Ukrainy, zarówno pod względem administracyjnym, jak finansowo-gospodarczym oraz religijnym. Kijów i wiele pomniejszych grodów ukraińskich obsadziły rosyjskie załogi, obok nich pojawili się tam przysłani z Moskwy wojewodowie, brutalnie ingerujący w różne dziedziny życia. Działając w imieniu cara, usiłowali ściągać dotkliwe podatki oraz inne opłaty na przykład za ważenie trunków. Towarzyszyło temu bezpardonowe dążenie do zniesienia odrębności kijowskiej metropolii prawosławnej, którą patriarcha moskiewski Nikon usiłował sobie podporządkować. Coraz częściej rozlegały się głosy, że mieszkańcy Ukrainy wolą umrzeć jako wolni kozacy, aniżeli iść pod jarzmo Moskwy.
Do najważniejszych obiektów sakralnych Rusi Moskiewskiej dołączył w XVI wieku sobór Michała Archanioła tak zwany Archangielski w obrębie moskiewskiego Kremla. Przez 2 wieki był on miejscem pochówku carów . Wolno konstytuowały się odrębne narodowości białoruska i ukraińska.
Mocarstwowa i imperialna Rosja przejęła od rusi kijowskiej kult św Michała Archanioła, patrona carów i cesarstwa. Po przeminięciu okresu sowieckiej programowej laicyzacji i ateizacji, święty Michał ponownie znalazł się w obecnym herbie rosyjskim.
- Promieniowanie dziedzictwa
I jak kilkakrotnie już w tym tekście wspominano, mimo upadku Rusi Kijowskiej oddziaływanie tak silnego w Kościele Wschodnim kultu świętego Michała Archanioła promieniowało na sąsiadujące państwa i regiony. W pierwszej kolejności należy odnotować tereny obecnej Słowacji, o czym świadczą dobitnie liczne kościoły drewniane we wschodnim regionie tego kraju. Dotyczy to także licznych cerkwi mi Halicki ich we wschodnich oraz południowo-wschodnich regionach Polski.
Osoba świętego Michała Archanioła od samego początku pełniła rolę głównego patrona kompleksu cerkiewnego w Lesnovie, jednego z najwybitniejszych, i co ważne obecnie aktywnego ośrodka kultu świętego Michała na Bałkanach. Już z tego powodu warto poświęcić temu miejscu kilka słów. Po śmierci sławnego i cieszącego się powszechną opinią świętości pustelnika Gabriela Lesnovskiego, powstał około roku 1018 pierwszy klasztor, dzisiaj nie ma po nim śladu. Wiadomo, że od początku posiadał on wezwanie świętych Archaniołów Michała i Gabriela oraz Gabriela Lesnovskiego, który już wtedy cieszył się szerokim kultem.
Lesnovskie wyobrażenia św. Michała są liczne i niekonwencjonalne. Najpierw bez trudu odnajdziemy obraz klasyczny to znaczy mocarny skrzydlaty wojownik z ogromnym mieczem w dłoni, pogromca Szatana. Ale o to w interesującym cyklu cudów opowiadających o czynach świętego Michała odnajdziemy wyobrażenie raczej mało znane na Zachodzie – Ocalenie k\Konstantynopola w trakcie morskiego najazdu Saracenów. Na sąsiednim wizerunku we wspomnianym cyklu święty Michał jest z kolei eleganckim szlachcicem-brodaczem w wytwornym białym kapeluszu na głowie. Tak „zamaskowany” udziela jałmużny, sypiąc z sakiewki złote monety trędowatym. Najciekawsze przecież wyobrażenie świętego Michała znajduje się nad przejściem z narteksu do wnętrza cerkwi. Archanioł dosiada tu białego smukłego konia. W dłoni wznosi obnażony miecz, ale jego postawa jest dumnie wyprostowana, jakby prowadził paradę. Postać świętego Michała została całkowicie utkana z płomieni – skrzydła i całe ciało Wodza anielskiego to pełzające języki ognia, dlatego Macedończycy mówią o nim „ognisty archanioł”.
Z kolei w ikonostasie powstałym na początku XIX wieku znajdziemy piękną ikonę świętego Michała przedstawiającą agonię bogatego kupca. Święty Michał ukazany został tu jako patron umierających. Podejmuje walkę ze złymi duchami czyhającymi przy umierającym. Nieśmiertelna dusza ludzka została przedstawiona jako niewinny ubrany na biało młodzieniec. Scena niezwykle dramatyczna, ale napawająca optymizmem, bo święty Michał mocno trzyma za włosy zalegoryzowaną duszę bogacza i nie pozwoli jej już sobie wyrwać. Na nic wściekłość diabłów-prokuratorów, odczytujących zapisane na zwoju złe czyny i grzechy zmarłego. W tle pogrążona w żałobie rodzina i przyjaciele pomagają modlitwą świętemu Michałowi w walce o ocalenie duszy. Mają oni świadomość ziemskich przewinień i dokonań tego człowieka.
Obecnie trzy punkty michalickie w Europie środkowo-wschodniej świecą pełnym blaskiem: monaster Michajłowski „O złotych kopułach” w Kijowie, sanktuarium św. Michała Archanioła i błogosławionego Bronisława Markiewicza w Miejscu Piastowym oraz monaster świętego Michała Archanioła i świętego Gabriela Lesnovskiego w Lesnovie. Znaczenie ich polega na tym, iż nie są tylko historycznymi obiektami podziwianymi przez koneserów architektury oraz miłośników turystyki pielgrzymkowej jak np. francuskie Mont Saint Michel, ale miejscem żyjącym, wypełnionym żywą modlitwą i promieniującą duchowością. Gdyby należało wymienić tych, którzy przyczynili się do zaszczepienia i utrwalenia kultu michalickiego na tych terenach to w kolejności chronologicznej będą to: średniowieczni mnisi oraz pustelnicy z Ławry Peczerskiej w Kijowie, księża oraz członkowie Zgromadzenia Michalitów, którzy niestrudzenie od ponad wieku propagują kult michalicki w Polsce i w świecie, Bracia Mniejsi z zakonu Franciszkańskiego, popularni i wszędzie lubiani Bernardyni. Od XVI wieku oczkiem w ich głowie jest akcja misyjna na Wschodzie, na tzw. kresach. W roku 1993 w Kalwarii Zebrzydowskiej pod Krakowem została ogłoszona nowa franciszkańska Kustodia św. Michała Archanioła w Ukrainie. To polsko-ukraińscy mnisi bernardyńscy są dzisiaj najliczniejszym zgromadzeniem zakonnym działającym w tym kraju.
Rozwój kultu św. Michała Archanioła
- Ruch Czcicieli św. Michała Archanioła
Założycielem Ruchu Czcicieli św. Michała Archanioła w sensie duchowym był bł. ks. Bronisław Markiewicz, który sam żywił gorące nabożeństwo do Księcia Chórów Anielskich i szerzył je przez apostolską posługę, założonego przez siebie czasopisma „Powściągliwość i Praca”. Realizując testament Założyciela, członkowie Zgromadzenia, odpowiednio do czasów i warunków starali się szerzyć cześć świętego Michała Archanioła. Do ożywienia kultu Hetmana Wojsk Anielskich wśród ludu przyczyniły się Godzinki do św. Michała Archanioła. Autor Godzinek, ks. Bartłomiej Sławiński, michalita z USA, napisał je w latach międzywojennych, posługując się językiem prostym, ale nacechowanym wiarą. Wspólnoty michalickie modliły się w swych domach Koronką do św. Michała Archanioła i Aniołów, Raz w miesiącu podczas Dnia Dobrej Śmierci michalici odmawiali uroczysty Egzorcyzm. Po II wojnie światowej staraniem księdza Waleriana Moroza zebrano szereg pieśni o świętym Michale Archaniele, a także skomponowano pierwszą mszę świętą ku czci świętego Michała Archanioła. Słowa mszy świętej na podłożu tekstów liturgicznych ułożył ksiądz Ferdynand Ochała, zaś muzykę skomponował profesor Feliks Rączkowski.
Nową formę kultu świętego Michała Archanioła zapoczątkował ksiądz Franciszek Malicki, sekretarz generalny zgromadzenia w latach 1952-1964. Była to właściwie odpowiedź na życzenie wielu korespondentów, którzy pisali do zgromadzenia prośby o obrazki, modlitewniki, koronki ku czci świętego Michała Archanioła. Tak zrodził się ruch apostolski Czcicieli świętego Michała Archanioła. Po ks. Malickim prace i korespondencję z Czcicielami kontynuowali inni m. in. ks. Jan Sereda i ks. Józef Żak.
Kapituły michalickie – najwyższy kolegialny organ władzy Zgromadzenia – podejmowały wiele uchwał celem ożywienia kultu św. Michała Archanioła w domach i parafiach, w których pracowali księża i bracia michalici. W uchwałach X Kapituły Zgromadzenia Św. Michała Archanioła, odbytej w Miejscu Piastowym w dniach 16-26 listopada 1971r., czytamy: W domach naszego Zgromadzenia, parafiach prowadzonych przez naszych kapłanów wprowadzić we wtorki Nieustającą Nowennę do św. Michała Archanioła i Aniołów. W swoich ustawach kolejne Kapituły postanawiały, aby wspierać i budzić ruch Czcicieli św. Michała Archanioła, szerzyć jego kult oraz zredagować materiały formacyjne dla Rycerzy i Czcicieli św. Michała Archanioła. Kapituł zachęcają także wszystkich współbraci do zaangażowania się w dzieło peregrynacji figury świętego Michała Archanioła oraz w promowanie michalickich ruchów apostolskich.
Wspólnota czcicieli świętego Michała Archanioła jest ruchem apostolskim prowadzonym przez zgromadzenie świętego Michała Archanioła. Celem jego jest doskonalsze realizowanie przymierza chrzcielnego oraz praca apostolska nad zbawieniem innych. Ruch ten dzieli się na Ośrodki. W Polsce jest 5 Ośrodków: w Krakowie, Miejscu Piastowym, Sobocie, Toruniu i Markach, które zrzeszają ok. 8000 członków.
Członkowie ruchu apostolskiego czcicieli świętego Michała Archanioła modlą się o królowanie Chrystusa wśród dzieci, młodzieży i rodzin, szerzą kult aniołów i zasady duchowości michalickiej zawartej w hasłach „Któż jak Bóg” i „Powściągliwość i Praca”, popierając dzieła apostolskie zgromadzenia świętego Michała Archanioła. Przedstawiciele wspólnoty spotykają się w każdy pierwszy wtorek miesiąca, aby uczestniczyć we mszy świętej. Po przeżytej Eucharystii najczęściej śpiewają Godzinki ku czci św. Michała Archanioła, modlą się Koronką anielską w intencjach całego Kościoła i swoich osobistych.
Do zadań członków ruchu czcicieli świętego Michała Archanioła należą:
- Modlitwa za przyczyną Najświętszej Maryi Panny i świętego Michała Archanioła o Królestwo Chrystusa w umysłach i sercach ludzkich, o ocalenie dzieci i młodzieży przed zgorszeniem.
- Własne świadectwo życia chrześcijańskiego i zachęcanie innych do wierności Bogu.
- Pozyskiwanie nowych powołań do stanu kapłańskiego i zakonnego oraz do apostolatu świeckich.
Członkowie ruchu czcicieli świętego Michała Archanioła zapisani w Złotej Księdze korzystają z dóbr duchowych.
- W każdym Ośrodku raz w miesiącu odbywa się specjalne nabożeństwo i msze święte za żywych i zmarłych z grona czcicieli.
- Przed świętami Bożego Narodzenia, Wielkanocy oraz przed uroczystością Patronalną, Czciciele otrzymują specjalnie do nich adresowany list.
- Rycerstwo św. Michała Archanioła
W roku 1994 Zgromadzenie św. Michała Archanioła powołało do istnienia ruch apostolski, zwany Rycerstwem św. Michała Archanioła. Pomysłodawcą ruchu był ks. Marian Polak. Jemu powierzono obowiązki animatora generalnego Rycerstwa, które pełnił do 30 czerwca 2004r. Następcą ks. M. Polaka został ks. Piotr Prusakiewicz sprawujący tę funkcję w roku 2021. Statut Rycerstwa został zatwierdzony 15 sierpnia 1994r. przez ówczesnego przełożonego generalnego, ks. Kazimierza Tomaszewskiego, a jego modyfikacja i rozszerzenie treści nastąpiło 13 maja 1998r.
Zadaniem rycerstwa jest wynagrodzenie Bogu za grzechy ludzkości, wypraszanie nawrócenia grzesznikom oraz codzienne odmawianie prostego egzorcyzmu, celem odpędzania złych duchów, od siebie, kościoła i całego świata, a zwłaszcza od kuszonych i zniewolonych przez szatana. Członkowie ruchu codziennie odmawiają egzorcyzm prosty, którego treść została zatwierdzona przez kurię diecezji warszawsko-praskiej. Ponadto w piątki odmawiają dodatkowe modlitwy za Kościół katolicki, Ojczyznę i świat, także uczestniczą we mszy świętej. Rycerze zrzeszeni są w tak zwanych zastępach, które zbierają się co miesiąc na spotkaniach modlitewnych, zwanych „chórami uwielbienia”. Każdy zastęp posiada animatora wybieranego przez rycerzy na trzyletnią kadencję z możliwością przedłużenia jej o kolejne. W diecezjach gdańskiej i bielsko-żywieckiej istnieją tak zwani animatorzy diecezjalni. Koordynują oni działalność wszystkich zastępów na danym terenie. Zastęp posiadają także księży opiekunów. Tacy kapłani wybierani są przez proboszczów parafii, do których zastępy przynależą.
Według stanu z czerwca 2020 roku na terenie kraju prężnie działało 65 zastępów.
Rycerze przechodzą formację stałą odbywając dni skupienia pod przewodnictwem swoich opiekunów lub opiekuna generalnego, który regularnie odwiedza zastępy, głosząc konferencję i prowadząc spotkania modlitewne. Członkowie rycerstwa uczestniczą także w corocznych rekolekcjach anielskich, które odbywają się między innymi w Miejscu Piastowym, Zakopanem, Rycerce Górnej, Górkach i w Poznaniu.
Rycerstwo jest ruchem wymagającym, ale wciąż znajduje nowych zwolenników. Chętni do rycerstwa przechodzą okres próbny trwający nie krócej niż 6 miesięcy, po czym składają uroczyste przyrzeczenia rycerskie. Aktywność rycerzy nie ogranicza się tylko i wyłącznie do uczestnictwa w zjazdach. Działalność rycerstwa koncentruje się także wokół apostolatu w trwającej peregrynacji figury świętego Michała Archanioła i modlitwach w różnych intencjach. Rycerstwo prowadzi również pogotowie modlitewne, którego ideą oprócz modlitwy jest zapewnienie wsparcia.
- Peregrynacja figury św. Michała Archanioła z Cudownej Groty Objawień na Gargano
XX Kapituła Zgromadzenia, obradująca w Markach od 18 do 29 kwietnia 2010r. sugeruje podjęcie starań, aby:
- a) ustanowić szkaplerz św. Michała Archanioła
- b) zainicjować peregrynację figury św. Michała Archanioła z góry Gargano po michalickich parafiach.
3 października 2012r. Przełożony generalny Zgromadzenia ks. Kazimierz Radzik wraz z całą Radą Generalną podjęli decyzję o ustanowieniu roku 2013 Rokiem św. Michała Archanioła oraz o peregrynacji kopii figury św. Michała Archanioła Z Cudownej Groty na Gargano.
29 stycznia 2013 roku rozpoczął się II rok Michalickiej Wielkiej Nowenny, poświęcony św. Michałowi Archaniołowi. Na ten rok przełożony generalny ks. K. Radzik wystosował List okólny. W swoim liście napisał m.in. :
„Te 365 dni 2013 r będzie szczególnym czasem bliskiego spotkania ze świętym Michałem Archaniołem na płaszczyźnie wiary, niech pobudzi nas do nowych działań apostolskich na rzecz pozyskiwania Jego nowych czcicieli poprzez pomnożenie liczby członków grup apostolskich, niech peregrynacja cudownej figury z sanktuarium św. Michała Archanioła z Monte Sant’Angelo po wszystkich placówkach naszego Zgromadzenia przypomni nam o Jego roli w życiu Kościoła i naszej rodziny zakonnej.”
Niezwykłą podróż po Polsce Święty Michał Archanioł w znaku kopii figury z cudownej Groty Objawień na Gargano wyruszył 12 kwietnia 2013 roku. W trakcie trwającej do końca 2013 r peregrynacji Boży Archanioł odwiedził ponad 50 parafii i kaplic, a kulminacją tego nawiedzenia były uroczystości odpustowe w dniu 29 września w sanktuarium świętego Michała Archanioła i błogosławionego Bronisława Markiewicza w Miejscu Piastowym.
W swoim sprawozdaniu dotyczącym nawiedzenia kopii figury św. Michała Archanioła z Cudownej Groty Objawień na Gargano ks. R. Szwajca napisał: „12 kwietnia bieżącego roku (2020) minęło 7 lat od rozpoczęcia w Polsce nawiedzenia kopii figury świętego Michała Archanioła z Cudownej Groty Objawień na Gargano. Peregrynacja w Polsce stała się fenomenem na szeroką skalę. Od roku 2013 do dzisiejszego dnia Święty Michał przez dar nawiedzenia odwiedził 943 parafie, prawie czterysta klasztorów sióstr zakonnych oraz kilkadziesiąt innych miejsc, takich jak szkoły, przedszkola, domy dziecka, ośrodki dla samotnych matek, noclegownie dla bezdomnych, szpitale i więzienia.”
Co takiego dzieje się podczas peregrynacji figury Archanioła, dlaczego ludzie tak licznie i chętnie garną się pod Jego skrzydła? Co widać na zewnątrz? Niewątpliwie za przyczyną Świętego, który wstawia się u Boga, w wielu zapaliła się iskra wiary i nadziei. A w czasie nawiedzenia kościoły wypełnione ludźmi od rana do wieczora, długie kolejki do spowiedzi ustawiają się przy konfesjonałach, dzieci i młodzież cierpliwie czekają, by choć na chwilę zbliżyć się do świętej figury. W programie nawiedzenia zawsze jest modlitwa o uzdrowienie i uwolnienie z nałogów, Adoracja Najświętszego Sakramentu, celebracja sakramentu pojednania, błogosławieństwo osób starszych, chorych i dzieci, modlitwa egzorcyzmem prostym oraz przyjęcie szkaplerza. Peregrynacja przyczyniła się do rozwoju kultu świętego Michała Archanioła w Polsce i na świecie. W wielu miejscach po nawiedzeniu powstają nowe zastępy Czcicieli i Rycerzy świętego Michała Archanioła. Wiele parafii po peregrynacji powróciło do modlitwy papieża Leona XIII, która odmawiana jest po każdej Mszy świętej.
- Bractwo Szkaplerza świętego Michała Archanioła
Podczas peregrynacji kopii figury św. Michała Archanioła wiele osób przyjmuje znak szkaplerza – powierzając swoje życie opiece Księcia Wojsk Anielskich. Szkaplerz św. Michała Archanioła jest zewnętrznym znakiem przynależności do Rodziny Michalickiej, a osoby go przyjmujące są wezwane do ofiarnej służby Chrystusowi i Jego Kościołowi, zgodnie z duchem Zgromadzeń św. Michała Archanioła, zawartych w hasłach „Któż jak Bóg” i „Powściągliwość i Praca”.
Szkaplerz powstał już w XIX wieku przy kościele św. Eustachego w Rzymie i przynależał do Bractwa św. Michała Archanioła. Nie miał formy czworokątnej, ale tworzył mały puklerz. Jeden płatek szkaplerza był wtedy koloru niebieskiego, a drugi czarnego. Na nim znajdował się wizerunek św. Michała Archanioła zabijającego smoka. W Polsce przy okazji peregrynacji w roku 2013 odnowili ten znak oddania się pod opiekę Pogromcy złego ducha. Szkaplerz można zastąpić medalikiem, który też ma formę puklerza i taką samą wartość duchową. Ci, którzy noszą szkaplerz, tworzą swoisty, choć nieformalny „trzeci zakon” księży michalitów i omadlają tych pierwszych. Powstała rodzina szkaplerzna została nazwana Bractwem Szkaplerznym św. Michała Archanioła. Członkowie spotykają się na modlitwie przy swoich parafiach, uczestniczą w rekolekcjach i dniach skupienia prowadzonych przez księży michalitów. To cała armia oddanych czcicieli św. Michała Archanioła, którzy kochają swojego Patrona, uznając go za orędownika i obrońcę przed atakami złego ducha.
Celem przyjęcia szkaplerza jest oddawanie czci św. Michałowi Archaniołowi, aby za Jego szczególną pomocą uzyskać:
– Wolność, obronę i rozwój Kościoła świętego
– Łaskę dobrej spowiedzi dla siebie i innych, siły w walce z nałogami i wadami, obroną przed herezjami, błędami i fałszywymi naukami, ustanie przekleństw, bluźnierstw i zgorszeń oraz nawrócenie wszystkich grzeszników
– Ducha łagodności i pokory serca oraz wzrost wiary, nadziei i miłości
– Utwierdzenie Królestwa Bożego w świecie przez potężne orędownictwo Matki Bożej Królowej Aniołów i świętych Aniołów
– Wybawienie dusz z czyśćca przez modlitwę i uzyskiwania odpustów
– Łaskę dobrej i świętobliwej śmierci.
Przyjmujący szkaplerz zobowiązują się do noszenia go i do codziennego odmawiania następującej modlitwy – prostego egzorcyzmu napisanego przez papieża Leona XIII:
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Do obowiązków noszących szkaplerz należy:
* stać dobrowolnie pod sztandarem chwalebnego świętego Michała Archanioła, poprzez żywe i gorliwe wypełnianie zobowiązań wypływających z przyjęcia sakramentu chrztu świętego
* brać czynny udział w walce św. Michała Archanioła jaką On toczy ze złymi duchami oraz ich stronnikami, poprzez realizację zobowiązań wypływających z przyjęcia sakramentu bierzmowania
* gorliwie korzystać z sakramentu pojednania oraz angażować się w utrwalenie Królestwa Bożego w duszach ludzkich
* codziennie odmawiać modlitwę do świętego Michała Archanioła napisaną przez papieża Leona XIII. Osoby przyjmujące szkaplerz mają udział w dobrach duchowych Zgromadzeń św. Michała Archanioła.
Noszący szkaplerz, pielęgnując duchową łączność z michalickimi Zgromadzeniami, w szczególny sposób obchodzą uroczystości i święta:
– Błogosławionego Bronisława Markiewicza ( 30 I )
– Objawienie św. Michała Archanioła na górze Gargano ( 8 V )
– Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała ( 29 X )
– Świętych Aniołów Stróżów ( 2 X ).
Św. Michał Archanioł jako patron bł. ks. Bronisława Markiewicza i Zgromadzenia
Papież Paweł VI w Adhortacji Apostolskiej na temat odnowy życia zakonnego według nauki Soboru Watykańskiego II Evangelica Testificiato wydanej w Rzymie w 1971 roku napisał znamienne słowa „Jeżeli powołanie wasze wzywa was do posługiwania ludziom w różny sposób: w pracy duszpasterskiej, na misjach, w szkołach, w dziełach charytatywnych itp., czyż skuteczność tej pracy nie zależy od waszego szczególnego przylgnięcia do Pana i czyż nie jest ona proporcjonalna do miary zjednoczenia, które dokonuje się „w skrytości”(Mt 6,6). Nawiązując zaś do Dekretu o przystosowanej odnowie życia zakonnego – ważnego dokumentu zakończonego niedawno Soboru Watykańskiego II stawia istotne pytanie: „Chcąc pozostać wiernymi nauce Soboru, czyż nie powinni członkowie każdego instytutu jako ci, którzy wyłącznie i przede wszystkim szukają Boga…, łączyć kontemplację, przez którą trwaliby myślą i sercem nieustannie przy Nim, z miłością apostolską, przez którą staraliby się włączać w dzieło Odkupienia i szerzyć Królestwo Boże”.
Dla charyzmatyka, jakim był bł. ks. Bronisław Markiewicz, św. Michał Archanioł stanowił wzór wielkiego Patrona – tak dla spraw osobistych, jak i spraw społeczno-narodowych, a w przyszłości dla charyzmatycznych przedsięwzięć tworzonego przez siebie Zgromadzenia. Po latach – gdy Charyzmatyk dostrzegł w sobie, dzięki świetlanemu oddziaływaniu św. Jana Bosko, Boży zamysł utworzenia Zgromadzenia dla nowego, konkretnego charyzmatu – opatrznościowo zaistnieje postać św. Michała Archanioła.
Cecha charakterystyczna właściwa każdemu Instytutowi wymaga zarówno u Założyciela jak u jego uczniów nieustannego rozpoznawania wierności wobec Pana, uległości Jego Duchowi, usposobienia zdolnego do uważnej oceny okoliczności i do przezornego śledzenia znaków czasu, woli włączania się w zadania Kościoła, postawy posłuszeństwa wobec świętej Hierarchii, odwagi w podejmowaniu inicjatyw, stałości w poświęceniu się dla innych, pokory w znoszeniu przeciwności. Właściwe zaś porównywanie autentycznego charyzmatu z nowymi aspektami rzeczywistości i z utrapieniami ducha wnosi pewien stały, historyczny związek charyzmatu z Krzyżem, który wykluczając wszelkie zasłanianie się niezrozumieniem, bardzo jest pożyteczny w sprawie rozróżnienia autentyczności powołania.
Pierwszy numer miesięcznika „Powściągliwość i Praca” ukazał się w lipcu 1898 roku. W numerze tym na stronie 2 znajduje się statut Towarzystwa „Powściągliwość i Praca”, którego zatwierdzenie znajduje się pod datą 29 stycznia 1898 roku. Czytamy tam: „Towarzystwo nosi nazwę: «Powściągliwość i Praca» i ma swoją siedzibę w Miejscu Piastowym w Galicyi, a patronem jego jest św. Franciszek Salezy”. Obraz tego świętego będzie się znajdował na pierwszej stronie miesięcznika przez 10 lat. Po raz pierwszy obraz świętego Michała Archanioła pojawi się na pierwszej stronie w styczniu 1909 roku.
Z dotychczasowych danych wynika że nazwa „Zgromadzenie Salezjanów pierwotnej reguły księdza Bosko” trwała zaledwie kilka miesięcy. Nowa nazwa: „Towarzystwo Powściągliwość i Praca” wprawdzie była zmieniona, ale pozostał ten sam patron. Pojawiały się jednak trudności z używaniem patronatu świętego Franciszka Salezego oraz ciągłe zachęty, aby w związku z tym połączyć się z salezjanami. Dzięki temu idea przyjęcia innego patrona Towarzystwa stała się konieczna.
Pierwszą propozycję przyjęcia nazwy „Towarzystwo świętego Michała Archanioła” wysunął w 1900 roku książę Michał Radziwiłł. 31 grudnia 1900 roku tak pisze do księdza Markiewicza: „Coś mi mówi, że Święty Michał rozszerzany w Polsce uratuje nas od masonów, natchnie wiele powołań. Może księdzu Rektorowi przyjdzie jaka myśl w tej ważnej sprawie, która jakby z wyraźnej woli Bożej urodziła się na przełomie wieków”. Za niespełna 3 miesiące ksiądz Markiewicz pisze do Michała Radziwiłła: „Świętego Michała czcimy osobliwie i świętego Franciszka Salezego, i tak dalej będzie za łaską Bożą. Byłbym wielce szczęśliwym, gdyby Stolica Apostolska pozwoliła nam nazywać się Towarzystwem świętego Michała Archanioła i rozszerzycielami czci jego na kuli ziemskiej. Tudzież Święty Franciszek Salezy i ksiądz Bosko cieszyliby się z tego”.
W tym czasie na studiach w Rzymie, przebywają: Stanisław Orlemba, Józef Machała, Walenty Michułka oraz Franciszek Kołodziej. Z nimi żywy kontakt utrzymuje Michał Radziwiłł. 30 marca 1901 roku w do wyżej wymienionych swoich wychowanków, pisze ksiądz Markiewicz: „Postanawiamy rozszerzać cześć świętego Michała Archanioła w sposób szczególniejszy. O to gdy nie będzie w jakiej miejscowości kościoła pod jego imieniem, to go założymy. Gdy nie będzie zakładu tamże imienia jego, to mu je nadamy. Żołnierzom naszym młodocianym umieścimy na sztandarze świętego Michała. Tym sposobem zetrzemy się we wolny sposób z masonią i ze szataństwem, które nią przewodzi. Staniemy na wysokości obecnej chwili. Gdyby nam Stolica Apostolska pozwoliła nazywać się Towarzystwem świętego Michała Archanioła, byłoby to dla nas wielkim zaszczytem i szczęściem. Dziwną rzeczą jest, że dotąd Święty Michał mało jest czczony, mimo iż w liturgii od wieków odbiera cześć zaraz po Najświętszej Pannie. Cnoty świętego Michała: pokora, czystość, gorliwość o Chwałę Bożą i o dobro dusz ludzkich. Widać, że już zbliżyły się czasy Antychrysta i potęg diabelskich, kiedy z wielką mocą wypadnie Kościołowi walczyć pod wodzą świętego Michała i jego Towarzyszy”. Za 4 dni ksiądz Markiewicz napisze do Stanisława Orlemby: „Dzisiaj rozpoczęliśmy 3 nowennę do świętego Michała. Mamy czcić świętego Michała, a jeszcze więcej naśladować. Informacja ta świadczy o zaangażowaniu całego „Zakładu na górce” w ideę przyjęcia świętego Michała Archanioła za patrona.
W kwietniowym numerze miesięcznika „Powściągliwość i Praca” 1901 roku jest przedstawiony Święty Michał Archanioł jako książę i przywódca walki istniejącej pomiędzy miastem świętym Jeruzalem, a miastem zepsutym Babilonem. Autor konferencji wspomina o stowarzyszeniu świętego Michała Archanioła założonym w Rzymie, którego celem jest ratowanie dusz zwiedzionych wszelkiego rodzaju bezbożnością. Końcówka tej konferencji jest następująca: „Najlepiej zaś uczcić można świętego Michała Archanioła powściągliwością i pracą, to jest powściągając szczególniej pychę i chuci zmysłowe, a pracując nie tylko na zbawienie własne, ale i na zbawienie drugich, a osobliwie w połączeniu z drugimi w stowarzyszeniach. Kto nie powściąga namiętności własnych i nie pracuje, ten nie tylko nie uczci świętego Michała, ale nadto niebawem przyłączy się do obozu szatańskiego”. Z kolei w sierpniowym numerze jest opisane widzenie karmelitanki bosej, Filumeny z San Colombo, której św. Michał miał powiedzieć: „Rozgłaszaj wielkość moją”. Innym razem ta sama karmelitanka widziała Serce Jezusa zranione od cierni, które w pewnym momencie zaczęła podtrzymywać Najświętsza Maryja Panna oraz św. Michał. Za przyczyną Matki Bożej Jezus rozdawał łaski, które z kolei roznosił św. Michał. To widzenie jest opatrzone komentarzem stwierdzającym, że wtedy gdy Pius IX prześladowany od lóż masońskich, nakazywał modły za Kościół, wówczas w taki sposób została ujawniona wielkość św. Michała. Na końcu znajduje się zachęta: „Wzywajcie tego wszechpotężnego hetmana, bo się zaczęły czasy ostateczne”.
Przypuszczalnie w tym czasie Michał Radziwiłł pisze do Ojca Założyciela: „Zaznajomiłem naszych chłopców z Kardynałem już mogą chodzić do niego w osobistych a także w Miejscowskich sprawach. O ile wybadałem sprawę, myślę, że nie dozwolą Ojcu nazywać swego Zgromadzenia Salezjanami, a pozwolą istnieć pod innym wezwaniem. Czy w takim razie nie nazwać się Zgromadzeniem św. Michała Archanioła? Czy nie ująć steru tego ruchu? Św. Michałowi przypada w udziale specjalna obrona Kościoła w XX wieku. Wy, co szatana zwalczacie wychowując nową generację, Kościołowi służycie, trzymając się metody Don Bosco”.
I następny list z 13 kwietnia 1902 roku: „Zgromadzenie Ojca może w każdej chwili otrzymać aprobatę przy zmianie tytułu. Można będzie nawet zachować miano Salezjanów, ale z dodatkiem innego Patrona. Mówiłem o św. Michale Archaniele i Kardynał bardzo był za tym. Nastaje tylko na to, aby już była grupa zakonników: księży i braciszków, bo jak mówić o zakonie, gdy w nim brak duchownych”.
Tu, wydaje się, leży przyczyna usilnych dążeń ks. Markiewicza, aby gromadzić wokół siebie nie tylko oddanych dzieciom „panów”, ale również obleczonych w habity. A to z kolei stawało się źródłem wielu przykrości.
27 czerwca 1902 roku ks. Markiewicz tak napisał do Jana Latuska i Józefa Machały: „Będziemy się nazywali Towarzystwem św. Michała Archanioła, pozostając przy regule dawnej i przy patronach dawnych. W sierpniu tego samego roku skierowano następującą prośbę do ks. bpa Józefa Pelczara: „Podpisani niżej członkowie Towarzystwa męskiego św. Michała Archanioła i Zgromadzenia żeńskiego pozostającego pod opieką św. Michała Archanioła, od lat 10 wychowują ubogą i opuszczoną młodzież, a od lat 3 żyją według reguły zakonnej. Upraszam tedy pokornie, aby Wasza Biskupia Mość raczyła nas uznać jako zgromadzenie kościelne, poleciła nas innym Książętom Kościoła, a osobliwie św. Kongregacji Biskupów i Zakonników w Rzymie. Tudzież dano nam do zrozumienia ze sfer najwyżej położonych, iż nazwa nasza będzie bardzo dobrze przyjęta. Księża i klerycy będą nosić sutannę czarną, przepasaną pasem czarnym, zapinanym z boku, u kleryków węższy pas, na sutannie zaś długi czarny szkaplerz, na którym będzie tarczka ze sukna barwy brązowej z wizerunkiem św. Michała Archanioła. Płaszcz będzie ciemno-szary. Suknia braci będzie ciemno-szara, przepasana pasem czarnym, ale węższym od pasa księży, na niej szkaplerz podobny do księżego a płaszcz czarny, ale krótszy, aniżeli księża nosić będą. Suknia zaś sióstr będzie koloru ciemno-szarego, przepasana pasem czarnym wąskim, na niej szkaplerz czarny, jak powyż, a na niej znowu płaszcz czarny średnio-długi; naokoło twarzy nosić będą białą chustkę, pod szyją białą podpaskę, a na głowie czarne nakrycie, spuszczone na pół palca”.
Wydawało się, że dalsza droga nowo rodzącej się wspólnoty zakonnej będzie łatwa. A tymczasem lata po 1902 roku stały się krzyżową drogą dla Sługi Bożego. Trudności związane z życiem we wspólnocie wśród członków Towarzystwa oraz ciągłe zachęty z różnych stron, aby zaniechać tworzenia nowej rodziny zakonnej, domagały się ogromnego zjednoczenia z Bogiem i pewności, że taką jest Jego wola.
Dziwnie brzmią słowa ks. Markiewicza skierowane w liście do arcybiskupia Szeptyckiego, w kontekście ciągle piętrzących się trudności: „Oświadczam najuroczyściej, iż skoro Stolica Apostolska zatwierdzi Towarzystwo nasze, wtedy oddam jego kierunek w ręce najlepszych moich wychowanków kapłanów i braci, a sam zabiorę się do założenia Zgromadzenia św. Gabriela dla wychowania przestępców młodocianych”.
27 IX 1911 roku, a więc na cztery miesiące przed śmiercią, pisze ks. Markiewicz do tego samego arcybiskupa: „Na życzenie Salezjanów przestałem nazywać zakłady i Towarzystwo moje od św. Franciszka Salezego i od ks. Bosko, a nazywam je od św. Michała Archanioła. Wobec władzy świeckiej w Austrii i Rosji nazywamy się Towarzystwem „Powściągliwość i Praca” i tak zawsze chcemy się nazywać, a zaś wobec Kościoła świętego chcielibyśmy się nazywać Zgromadzeniem św. Michała Archanioła”. Za siedem dni, to jest 4 grudnia 1911 roku został wysłany list do Stolicy Apostolskiej: „Niech Jego Świętobliwość ze swej dobroci raczy utworzyć nowe Zgromadzenie pod opieką św. Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, udzielając mu tych samych łask i przywilejów, jakie otrzymał od Stolicy Apostolskiej czcigodny Sługa Boży ks. Jan Bosko”.
Po śmierci Ojca Założyciela nadszedł „czas przetrwania”, czas I wojny światowej, czas nieobecności przebywającego w Ameryce Przełożonego – ks. Walentego Michułki. Wspólnotą Towarzystwa kieruje pan Władysław Janowicz – zastępca ks. Michułki. Każde poważniejsze przedsięwzięcie starał się konsultować z Przełożonym, którego odpowiedzi przychodziły z Ameryki już po fakcie. Był to czas wielkiej próby. W sierpniu 1919 roku Przełożonym Towarzystwa został ks. Antoni Sobczak. On – jeszcze przed uzyskaniem tej godności – 8 kwietnia 1919 roku otrzymał wskazówki od biskupa Sapiehy dotyczące kolejnych starań o zatwierdzenie Zgromadzenia. Ks. biskup Sapieha postawił również warunek, że jeśli biskup Pelczar wyrazi zgodę, wtedy on pomoże przy zatwierdzeniu.
12 kwietnia 1919 roku na zebraniu Zarządu Towarzystwa redagowana jest prośba do biskupa Pelczara, aby wyraził zgodę i dał potrzebne kompetencje biskupowi Sapieże. 14 kwietnia 1919 roku przy biskupie Fischerze, bp Pelczar wyraża zgodę. Do Nuncjatury Apostolskiej Towarzystwo skierowało prośbę 22 kwietnia. Książę bp Sapieha zwraca się wtedy do Księży Misjonarzy o wydelegowanie Komisji dla zbadania prawnych formalności istnienia Towarzystwa. Komisja ta 18 stycznia 1920 roku wnosi do Kongregacji dla spraw zakonnych prośbę o pozwolenie ordynariuszowi krakowskiemu założenia u siebie Zgromadzenia św. Michała Archanioła. Zgodę taką ordynariusz otrzymał 8 kwietnia 1920 roku. Do weryfikacji ustaw Towarzystwa, co do zgodności z prawem kanonicznym, wydelegowano jezuitę – ojca Jana Rotha. Po dopełnieniu formalności bp Adam Stefan Sapieha wydaje dekret erekcyjny z datą 29 września 1921 roku.
„Dekret zatwierdzenia Zgromadzenia św. Michała Archanioła. Adam Stefan Sapieha z łaski Bożej i Stolicy Apostolskiej książę bp krakowski.
Cieszy się Kościół święty – Matka nasza, gdy ludzie biorą sobie na ziemi za patrona św. Michała Archanioła, Księcia zastępów niebieskich walczących z aniołami zbuntowanymi i w miarę sił pragną z Nim współdziałać jako żołnierze Boży. Wśród tych ks. Br. Markiewicz pobudzony miłością Boga i ludzi nie tylko sam osobiście poświęcił się ratowaniu ubogich, lecz nadto założył Towarzystwo «Powściągliwość i Praca» poświęcone św. Michałowi Archaniołowi, dostosowane do warunków i potrzeb czasów współczesnych. Dlatego to, gdy wymienione Towarzystwo, posiadające swoje domy w Miejscu Piastowym i w Pawlikowicach dnia 18.01.1920 roku wniosło do nas pokorną prośbę, abyśmy utworzyli zeń zgromadzenie zakonne na prawie diecezjalnym, przedłożywszy równocześnie pismo Najprzewielebniejszego Przemyskiego Biskupa Pomocniczego ob. łac. z dnia 15 kwietnia 1919 roku, w którym tenże prosi nas w imieniu Najprzewielebniejszego
- Bp Ordynariusza Przemyskiego, abyśmy się przychylili do prośby owego bardzo użytecznego Towarzystwa również Jego imieniem i powagą. Mam niniejszym pismem Naszym i władzą Naszą zwyczajną Towarzystwo „Powściągliwość i Praca” zatwierdzić i ustanowić jako Zgromadzenie zakonne o ślubach zwykłych, pod nazwą Zgromadzenie św. Michała Archanioła”.
12 października 1921 roku bp Pelczar przyjął Zgromadzenie do diecezji przemyskiej.
„W naśladowaniu Chrystusa i w miłości do Jego Osoby można wskazać pewne elementy, które decydują o wzroście świętości w życiu konsekrowanym i zasługują dziś na szczególne podkreślenie – pisał św. Jan Paweł II w wydanej w 1996 r. adhortacji „Vita consecrata”. Przede wszystkim potrzebna jest wierność charyzmatowi założycielskiemu oraz ukształtowanemu przez ten charyzmat duchowemu dziedzictwu każdego Instytutu. Właśnie dzięki tej wierności wobec natchnienia założycieli i założycielek, które samo jest darem Ducha Świętego, można łatwiej odkryć i gorliwiej przeżywać zasadnicze elementy życia konsekrowanego. U źródeł każdego charyzmatu kryje się bowiem potrójne dążenie: przede wszystkim dążenie ku Ojcu, Objawiający się w synowskim poszukiwaniu Jego woli poprzez proces nieustannego nawracania się, w którym posłuszeństwo jest źródłem prawdziwej wolności, czystość wyraża tęsknotę serca nie znajdującą ukojenia w żadnej miłości stworzonej, a ubóstwo podsyca głód i pragnienie sprawiedliwości, które Bóg obiecał zaspokoić (por. Mt 5,6). W tej perspektywie charyzmat każdego Instytutu powinien przynaglać osobę konsekrowaną, aby oddawała się bez reszty Bogu, aby rozmawiała z Bogiem lub o Bogu, jak czynił Święty Dominik, a dzięki temu doświadczała, jak dobry jest Bóg we wszystkich sytuacjach.
Charyzmaty życia konsekrowanego wiążą się także z dążeniem do Syna: nakazują rozwijać głęboką i radosną komunię z Nim oraz uczyć się od Niego ofiarnej służby Bogu i braciom. W ten sposób „wzrok przemieniony stopniowo przez obecność Chrystusa uczy się odrywać od tego, co zewnętrzne, od zamętu zmysłów, czyli od wszystkiego. co odbiera człowiekowi ową lekkość otwierającą go na działanie ducha i pozwala mu wyruszyć na misję z Chrystusem, szerzyć Jego Królestwo, pracując i cierpiąc wraz z Nim.
Na koniec, każdy charyzmat oznacza także dążenie do Ducha Świętego, ponieważ skłania człowieka, aby pozwolił się Jemu prowadzić i wspomagać, zarówno w osobistym życiu duchowym jak i w życiu wspólnotowym i w działalności Apostolskiej, a dzięki temu, by żył w postawie służby, która powinna być inspiracją dla wszelkich decyzji prawdziwego chrześcijanina. Istotnie to potrójne dążenie jest zawsze obecne, choć w formie uzależnionej od różnych stylów życia, w każdym charyzmacie założycielskim; wynika to z samego faktu, że dominującym elementem charyzmatu jest „żar przenikający do głębi duszę, która pragnie się upodobnić do Chrystusa, aby dawać świadectwo o wybranym aspekcie Jego tajemnicy”, aspekt ten ma się urzeczywistniać i rozwijać w autentycznej tradycji Instytutu, zgodnie z jego Regułą, Konstytucjami i Statutami”.
Sięgam na koniec do naszych Konstytucji i przywołuję ostatnie jej 2 zdania zaczerpnięte od Ojca Założyciela: „Tylko Powściągliwość i Praca realizowana w duchu „Któż jak Bóg” może uratować świat współczesny. Budujmy więc na Bogu, a nie na ludziach”.