W tym roku świętowanie uroczystości Wszystkich Świętych w naszej parafii rozpoczęliśmy już w ostatni październikowy wieczór. A mianowicie jako wspólnota razem wzięliśmy udział w ? Sztafecie ku świętości?. Dzień wcześniej- nietypowo, uroczyście i wyjątkowo to kluczowe słowa określające nasze spotkanie z Bogiem, ze świętymi, z Maryją.
Pierwsza część naszej sztafety to czas na Świętość Jezusa, która trwała od godz. 19:00. Okazja do pojednania się z Bogiem przy wystawionym Najświętszym Sakramencie, osobista adoracja i modlitwa w ciszy to wyjątkowe przeżycie dla każdego wierzącego człowieka. Po Spowiedzi Świętej podczas, której Bóg nam przebacza wszystkie nasze słabości, mieliśmy możliwość mu za to podziękować. Stanąć przed Nim twarzą w twarz, przy zgaszonym świetle i spotkać się z żywym Bogiem w modlitwie.
O godz. 20:00 grupa Bożego Miłosierdzia działająca przy naszej parafii poprowadziła Koronkę do Bożego Miłosierdzia, był to czas przeznaczony na świętość w miłosierdziu Jezusa. Podczas tej modlitwy oddaliśmy w opiekę Bogu nasze rodziny, parafię, młodzież, dzieci i grzeszników, prosząc o miłość dla nas wszystkich.
Godz. 20:30 to czas świętości do Maryi. Każdy z nas ma świadomość, że nie ma większej miłości niż ta matczyna, dlatego za nią dziękowaliśmy Matce Bożej w modlitwie różańcowej, którą poprowadziła młodzież. Każdy z nas przytulił Maryję mocno do swojego serca.
Chwilę przed 21:00 przyszedł czas na świętość naszego życia, wyjątkowy czas, podczas którego każdy z nas został pobłogosławiony Najświętszym Sakramentem niesionym przez ks. Marka. Wyjątkowa chwila kiedy to sam Jezus błogosławi każdemu z osobna na jego życie. Punktualnie o 21:00 uroczyście wszyscy razem odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski, podczas którego młodzież poprowadziła rozważania apelowe o drodze do świętości, prosząc Matkę Bożą o miłość, opiekę, pomoc i dziękując Jej za wszystko!
21:15 i świętość w codzienności, uroczyste wniesienie do Kościoła wizerunków różnych świętych: lampionu z Janem Pawłem II i św. Faustyną Kowalską, św. Ojca Pio, relikwii bł. Matki Karłowskiej, relikwiarz bł. Edmunda Bojanowskiego św. Anioła i św. Jana Pawła II. Poznaliśmy ich drogę do świętości, usłyszeliśmy, że tak jak i my byli słabymi i grzesznymi ludźmi, ale do końca swoich dni byli wierni Bogu. Ks. Marek ucałował i okadził wizerunek każdego z nich a my radośnie odśpiewując Alleluja oddaliśmy im cześć gromkimi brawami.
O 21:30 rozpoczęliśmy uroczystą Mszę Świętą- Paterkę, którą sprawowali ks. proboszcz Tomasz Kasprzak oraz ks. Marek Januchowski. I choć Pasterka odbyła się w październiku to miała nietypowy charakter, wprowadziła nas w klimat świętowania tego, że tutaj na ziemi dążymy do świętości, że ona nie jest nam odległa, a wręcz przeciwnie jest celem naszego życia i dziś mamy tego jasny dowód- Narodziny dla Nieba, zapewnienie, nie tylko, że ono jest, ale że Bóg tam właśnie na nas czeka! Podczas homilii ks. Marek mówiąc o naszej drodze ku świętości, o naszej codzienności, o trudach z którymi się zmagamy każdego dnia , odwołał się do życia świętych, m.in. Jana Pawła II, który przecież był człowiekiem takim jak my, żył całkiem niedawno, a już jest święty, już czuwa nad nami z Nieba. I właśnie tak jak ks. Marek powiedział żaden z nich nie miał łatwego życia, każdy z nich był grzesznikiem, błądził podążając różnymi drogami, ale w końcu trafił na tę jedyną- drogę ku świętości. Tego właśnie kończąc homilię życzył nam i sobie nasz Wikariusz- odnalezienia tej drogi miłości, świętości, drogi prawdziwego życia. Po homilii odnowiliśmy przyrzeczenia Chrztu Świętego, każdy parafianin otrzymał świecę i tak jako wspólnota odpalając ją od Paschału, a potem od siebie nawzajem, trzymając ją w dłoni na znak, że cały czas podtrzymujemy światło pochodzące od Boga, każdy we własnym imieniu wyrzekł się szatana, grzechu, zła, a potwierdził, że wierzy tylko i wyłącznie Chrystusowi. Po Komunii Świętej odśpiewaliśmy Litanię do Wszystkich Świętych, która wprowadziła nas jeszcze bardziej w klimat tej wielkiej uroczystości. Po błogosławieństwie końcowym rozeszliśmy się do swoich domów.
Niewątpliwie wszyscy, którzy poświęcili swój czas dla Boga i wzięli udział w Sztafecie ku Świętości mogą być pewni, że są już BLISKO ŚWIĘTEGO NIEBA! Z pewnością podczas tej sztafety przemieniło się wiele ludzkich serc. Nasza wspólnota wzbogaciła się o nowe doświadczenia Bożej Obecności, które na długi czas pozostaną w pamięci wiernych, bo przecież nigdy wcześniej w naszej Świątyni nie mieliśmy możliwości pojednania się z Bogiem przy wystawionym Najświętszym Sakramencie, takiej chwili osobistej modlitwy przy Nim, oddania życia Maryi, prośby o miłosierdzie i poznania prawdziwej DROGI DO ŚWIĘTOŚCI podczas jednego wydarzenia, jednej uroczystości. I na koniec sens naszego spotkania, tego, że każdy kto poświęcił swój czas na sztafetę ku świętości doskonale oddają słowa samego św. Jana Pawła II ? ?Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro?- Drogi Bracie Droga Siostro i Ty właśnie dziś podczas sztafety rozpocząłeś drogę swojej świętości, nie czekając na jutro, ale zaczynając właśnie dziś!